Listy i doświadczenia kolekcjonerów
25.08.2013 - Sławek z Piotrkowa Trybunalskiego
W lipcu-sierpniu byłem w sanatorium w Lądku Zdroju, odwiedziłem Zdrój Wojciech,znaczek kupiłem z ciekawości i to był początek. Następnym punktem była Jaskinia Niedźwiedzia, Wodospad Wilczki oraz Szczeliniec Wielki. Po powrocie do domu, komputer i strona Znaczki Turystyczne. Okazało się, że to fajna zabawa, niestety mało rozpropagowana. Słaba informacja o tych miejscach i w samych punktach. Wcześniej byłem na Turbaczu, Bacówka na Obidzy i w kilku innych miejscach, znaczki widziałem, ale żadnej zachęcającej informacji.Teraz muszę korespondencyjnie lub powtórzyć trasy.
21.08.2013 - Krzysztof z Sosnowca
Ze ZT spotkałem się pierwszy raz w roku 2007 na wyprawie górskiej, będąc na Czantorii. Kupiłem tam mój pierwszy znaczek, no szkoda że Czeski, ale tak to się zaczęło. Mam na razie 19 polskich znaczków i 28 czeskich. Mam tez jeszcze kilka pocztówek z miejsc w których byłem i to np. na Koziej Górce 2 razy i za każdym razem wracałem bez znaczka. Mieszkam w Sosnowcu niedaleko mam np. do Chorzowa. Wiec wybrałem się kiedyś do skansenu obok stadionu Śląskiego. Oczywiście też znaczków nie dostałem.
21.08.2013 - Patrycja z Zawidowa
Co do zainteresowania znaczkiem turystycznym, to pierwszy znaczek przywiózł tato ze Świecia, następnie sprawdziłam co to jest ZT i tak zaczęliśmy wspólnie zbierać. Mieszkam i studiuje w Krakowie, więc staram się zwiedzać tamte okolice, a w domu rodzinnym, gdzie do granicy z Czechami mam tylko 1km, to staramy się już z tatą jeździć rowerem po okolicy i zbierać czeskie znaczki.
Więcej informacji
21.08.2013 - Ireneusz z Elbląga
Co do zainteresowania znaczkami, to syn zaczął zbierać jako pamiątki z pobytów w danych miejscach. Postanowiliśmy więc uzupełnić o miejsca z przeszłości, aby mieć większą kolekcję. Pierwszy był chyba Szczeliniec.
21.08.2013 - Grzegorz z Będzina
Zainteresowanie znaczkami turystycznymi wzięło się podczas wakacji w Tatrach w 2006 roku, a pierwszy znaczek był z Rysy Nad Morskim Okiem a drugi z Doliny Strążyska. Spodobała nam się forma takiej pamiątki z miejsc w których byliśmy i zaczęliśmy je kolekcjonować. Podczas powrotu do domu przez Słowację zwiedziliśmy Jaskinię Swobody i Orawski Zamek, w tych miejscach też kupiliśmy znaczki turystyczne. Wtedy zorientowaliśmy się że występują one też krajach europejskich
18.08.2013 - Jacek z Pokrzywna
Od najmłodszych lat zainteresowany byłem geografią, a co się z tym wiąże poznawaniem kraju ojczystego. Jako uczeń szkoły podstawowej zostałem członkiem SKKT-PTTK. Wówczas podczas podróży zbierało się, już dziś coraz trudniejsze do dostania, znaczki z herbami miast. Później z racji zajęć zawodowych nastąpił rozbrat z aktywnym uprawianiem turystyki, a zwłaszcza krajoznawstwa.
Więcej informacji
29.07.2013 - Andrzej z Ziębic
Znaczki Turystyczne zacząłem zbierać o ile dobrze pamiętam od 2009 roku. Jeszcze chyba w Polsce nie było znaczków lub zaczynały się nieśmiało pokazywać. Pierwszym moim znaczkiem był znaczek z Czech nr 189 czyli Pravcicka brana.
Więcej informacji
24.07.2013 - Tomek z Zabrza
Na wstępie chciałem serdecznie pogratulować pomysłu wprowadzenia znaczka turystycznego w Polsce. Rewelacyjna zabawa i jeszcze większa motywacja do odbywania wycieczek. Dotychczas zbieram punkty do książeczki GOT, ale gdy przez przypadek odnalazłem Waszą stronę w internecie, od początku wiedziałem, że muszę kolekcjonować Wasze znaczki i stać się ich fanem. Są one dla mnie zdecydowanie trwalszą i cenniejszą pamiątką z odwiedzanych miejsc niż pieczątki w książeczce, fotografie czy chińskie, plastikowe badziewia ze straganów. Od tego momentu mam zamiar kolekcjonować znaczki i być ich miłośnikiem. Rewelacja! Jeszcze raz moje gratulacje.
21.07.2013 - Anna z Węgierskiej Górki
Znaczki rozpoczęliśmy zbierać z mężem 2 lata temu. Chodzenie po górach to nasze wspólne hobby i coś co nas połączyło :) Pierwszy znaczek turystyczny zdobyliśmy na Boraczej (No. 061), kolejno Hala Miziowa (No. 53), a dalsze w kolejności już nie pamiętam.
Więcej informacji
16.07.2013 - Kornelia i Tomek z Wrocławia + Sawa, pies podróżnik ;)
Miłością do podróży zaraził mnie w dzieciństwie Dziadek, który każdą wolna chwilę spędzał na wojażach po Polsce, zabierając mnie ze sobą gdzie tylko się dało. Pasję tą mogłam potem kontynuować razem z moim Mężem, który również uwielbia wędrówki. Gdybym więc miała policzyć ile udało nam się już zobaczyć "znaczkowych miejsc", byłoby ich dużo, dużo więcej niż samych znaczków na naszej półce. A to dlatego, że o idei znaczka turystycznego dowiedzieliśmy się dopiero w zeszłym roku (choć upłynęło trochę czasu zanim kupiliśmy pierwszy krążek).
Więcej informacji
10.07.2013 - Artur z Łęknicy
Od stycznia 2013 roku jestem członkiem PTTK w Łęknicy. Pierwsze znaczki otrzymałem na spotkaniu w Łęknicy w marcu 2013 roku i postanowiłem zbierać znaczki. Mam ich już 10 sztuk.
9.07.2013 - Grzegorz z Sosnowca
O idei znaczków dowiedziałem się zupełnym przypadkiem. Razem ze znajomymi co roku jeździmy, aby zwiedzać i podziwiać majestatyczne polskie góry. W tym roku przyszedł czas na Pieniny. Gdy dotarliśmy do schroniska na Przechybie, chciałem kupić pamiątkę (bo piękne miejsce i kawał drogi) i tak właśnie wpadł w moje ręce pierwszy znaczek turystyczny. A potem to już poszło...
3.07.2013 - Karolina i Krzysztof z Mogilna
Nasza przygoda ze znaczkami rozpoczęła się od wędrowania po górach. Do tej pory z wypraw przywoziliśmy przypinki, kartki itp. Aż w czerwcu wędrując po Karkonoszach trafiliśmy do czeskiego schroniska Jelenka. Na jednej ze ścian wisiało kilkadziesiąt znaczków turystycznych. Wyglądało to pięknie – aż nie mogliśmy oczu oderwać. Od razu wypatrzyliśmy jeden ze znaczków w gablotce z pamiątkami i kupiliśmy go. No i się zaczęło.
Więcej informacji
28.06.2013 - Dagmara ze Słupcy
Pierwszym znaczkiem był kupiony w Kletnie. Spodobał mi się bo było to coś innego i ciekawego. Później udało mi się kupić znaczki w Niechorzu i Świnoujściu, jeszcze bez naklejek z tyłu. Ostatnią "zdobyczą" jest znaczek z Torunia.Tak to zbieractwo połączone ze zwiedzaniem jest ciekawsze ;-)
25.06.2013 - Tomasz z Torunia
Jako pierwszy zakupiłem znaczek spod Świątyni Wang w Karpaczu, o znaczkach w ogóle dowiedziałem się z Facebooka (ale nie bardzo pamiętam już dokładnie, jak). Idee kolekcjonowania zawsze do mnie trafiały; znaczki są świetnym pomysłem – ciekawe, ładnie i oryginalnie wykonane, nie jest to żadna “chińszczyzna”, tylko porządnie wykonana pamiątka.
Więcej informacji
24.06.2013 - Aleksandra z Chorzowa
Syn był kiedyś na rajdzie górskim ze szkoły, wchodzili na Magurkę tam poraz pierwszy spotkał znaczek turystyczny, kupił nr 28 i tak się zaczęło. Gdziekolwiek jedziemy pytamy o znaczki turystyczne, aby powiększać kolekcję. Jeździmy bardzo dużo po kraju, mapa jest super pomysłem, bo wiadomo gdzie szukać znaczków przy okazji kolejnej wycieczki. Już tyle razy byliśmy w naszym Chorzowskim skansenie, czy ZOO i nadal nie udało nam się kupić znaczka, bo nigdy nie ma.
Więcej informacji
7.06.2013 - Grzegorz ze Skarżyska-Kamiennej
Tematem znaczka turystycznego zainteresował mnie kolega Zenek z Wrocławia. Bedąc we Wrocławiu w maju tego roku odwiedziłem go i zobaczyłem zbiór znaczków. Stwierdziłem czemu się w to nie pobawić. Dzień wcześniej widziałem znaczek na zamku w Grodźcu koło Złotoryji oraz zwiedzałem ZOO i Panoramę Racławicką we Wrocławiu. Niestety tam znaczków nie zakupiłem.
Więcej informacji
19.05.2013 - Wiesław z Żar
Jestem młodym zbieraczem [!] mam dopiero 1 znaczek z Panoramy Racławickiej we Wrocławiu, a o znaczkach dowiedziałem się na spotkaniu Klubu Turystyki Aktywnej w Żarach w kwietniu 2013, gdzie jeden z prelegentów zaprezentował kolekcję ok. 180 znaczków turystycznych i zacząłem szukać w internecie. W najbliższej okazji wybieram się do Kostrzyna, Świebodzina, Krosna Odrzańskiego oraz do Parku Mużakowskiego w Łęknicy, mieszkam w Żarach.
8.05.2013 - Grzegorz z Mysłowic
Pierwszym znaczkiem był czeski z Wielkiej Czantorii. Zainteresowała mnie forma znaczka jako pamiątki a następnie korzystając z adresu www poznałem ideę znaczka, jak i lokalizacje. Potem była Kotlina Kłodzka i pomału znaczków zaczyna mi przybywać. Teraz jak gdzieś wyjeżdzam na wypoczynek to sobie na mapie internetowej sprawdzam lokalizację najbliższego znaczka i staram się tam dojechać.
7.05.2013 - Mieczysław z Opola
Chodzę trochę po górach z PTTK-iem Opole. Ostatni byliśmy w Beskidzie Śląskim, w rozpisce wspomniano o możliwości uzupełnienia swoich kolekcji znaczków turystycznych. Wcześniej kolega z Opola pochwalił się, że je zbiera i nieźle wyglądają przypięte do tablicy korkowej. Mam naturę zbieracza i do tej pory zbierałem przypinki turystyczne, pomyślałem czemu nie? Obejrzałem znaczek w schronisku na Klimczoku, nieźle to wygląda, kupiłem. Znalazłem Was w internecie, porównałem wykaz z moją książeczką GOT i zamawiam to co mogę. Poszukam jeszcze widokówek z pieczątkami i jeszcze coś skompletuję.
22.04.2013 - Dominik z Częstochowy
Pierwszym moim znaczkiem był Muzeum Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku nr 511 a pamiątki zbieramy z żoną i synem z wszystkich wycieczek i są to różne rzeczy. Mamy nawet specjalną ścianę pamiątkową, gdzie wszystko zawieszamy jest tam też miejsce na znaczki turystyczne. Teraz uzupełniamy naszą kolekcję o znaczki których nieudało nam się kupić gdy byliśmy w tych miejscach, a mamy też znaczki turystyczne z Republiki Czeskiej.
17.02.2013 - Grzegorz z Warszawy
Pierwszy raz znaczek zobaczyłem w schronisku na Turbaczu. I chociaż spodobał mi się to jednak go nie kupiłem nie wiedząc co to takiego. Kiedy jednak zobaczyłem znaczki w innych miejscach podczas kolejnych wycieczek, zainteresowałem się nimi i szukając informacji trafiłem na Waszą stronę internetową. Poczytałem informacje, obejrzałem mapę znaczkowych miejsc i stwierdziłem, że to jest to.
Więcej informacji
14.02.2013 - Sebastian z Łodzi
O idei Znaczka Turystycznego wiedziałem wcześniej, ale byłem pewny, że jest tylko w Czechach, a przez przypadek zobaczyłem – że istnieje również w Polsce. Bardzo spodobała mi się ta idea turystycznej zabawy. Moją pasją są góry i kiedy tylko czas na to pozwala poznaję je, już tak od 1999 roku z moją drugą połówką, postanowiliśmy kupić Znaczki Turystyczne w miejscach, których byliśmy. Okazało się także, że skompletowaliśmy 10 kolejno numerowanych ZT, a pierwszym było miejsce oznaczone ZT w Schronisku Samotnia w Karkonoszach w 2002 roku, potem kolejne w 2004 roku.
7.02.2013 - Łukasz z Ligoty
Zacząłem zbierać znaczki dopiero w zeszłym roku - wcześniej jakoś nie zauważałem ich po schroniskach. Bardzo spodobała mi się idea ujednoliconej pamiątki z wielu miejsc - w moim przypadku w znacznej większości znaczki pochodzą z gór - pojawiają się też jednak takie jak Muzeum Marii Konopnickiej. Pierwszy znaczek zakupiłem w Schronisku PTTK pod Baranią Górą, kolejne poleciały już z marszu... Nazbierałem około 20 - w tym też z czeskiej strony granicy. Cieszy mnie bardzo, że można zamówić brakujące znaczki - bo kilka na pewno będę chciał - ale do tego przygotuję najpierw zdjęcia z dowodami - w końcu o to chodzi, aby mieć pamiątki z miejsc w których samemu się było :)
27.01.2013 - Artur z Bytomia
Moja przygoda ze Znaczkiem Turystycznym rozpoczęła się w 2008 roku, kiedy to będąc w Górach Stołowych na Szczelińcu zdobyłem mój pierwszy znaczek nr 031 ze Schroniska PTTK na Szczelińcu Wlk. Obecnie mam około 70 ZT z Polski, Czech i Słowacji. Jestem młodym człowiekiem, mam 15 lat, a moją ogromną pasją są góry, w które wyjeżdżam kiedy tylko mogę.
Więcej informacji