Łączna liczba znaczków: 1318
Dokładna data budowy ratusza w Sulechowie nie jest znana. Przypuszcza się, że budynek powstał na początku XIV wieku. Pierwszy ratusz był małym drewnianym budynkiem, dopiero po tym jak spłonął w pożarze miasta w 1557 roku, na jego miejscu wybudowano murowany renesansowy, dwukondygnacyjny gmach zaopatrzony w dwie wieże. Mniejsza z dzwonem, za pomocą którego wzywano posiedzenia rady miasta, czy ogłaszano alarmy, natomiast druga, wyższa o przekroju ośmioboku. Po raz drugi ratusz spłonął w roku 1633, w czasie trwania wojny trzydziestoletniej. Z powodu braku funduszy, długi czas budynek nie był odbudowywany i stan jego pogarszał się z każdym rokiem. W 1670 roku na dużej wieży zamontowano wahadłowy zegar, zaś na wierzchołku zawieszono sygnalizacyjny dzwon. Gruntownej przebudowy ratusz doczekał się w II połowie XIX wieku. Zlikwidowano wówczas dwuspadowy dach, dobudowując trzecią kondygnację i zlikwidowano liczne przybudówki. W czasie II wojny światowej budynek uległ uszkodzeniu, jednak już w 1945 roku został uporządkowany i zaczął działać w nim Urząd Miejski. Na przełomie lat 60 -70 ubiegłego wieku, przy kolejnym remoncie, wzmocniono wieżę ratuszową, na której zamontowano nowy hełm, a w kilku miejscach odsłonięto fragmenty gotyckich murów. W 2009 roku ratusz zyskał nową elewację i podświetlenie budynku, a w roku 2013 został zrewitalizowany w ramach projektu współfinansowanego przez Unię Europejską. Do chwili obecnej budynek jest siedzibą Urzędu Miejskiego.
Kościół Pokoju pw. św. Trójcy, wpisany od 2001 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO, a od 2017 roku także na listę Pomników Historii RP jest uważany za największą drewnianą świątynię Europy, gdyż w swoim wnętrzu może pomieścić ok. 7500 osób. Jednocześnie jest to jeden z dwóch Kościołów Pokoju zachowanych na świecie. Drewniana budowla o konstrukcji szachulcowej wybudowana została na planie krzyża greckiego w latach 1656 – 57 na mocy pokoju westfalskiego kończącego wojnę 30 – letnią, który przyznawał mieszkającym na Śląsku luteranom prawo wybudowania trzech kościołów. Jednak zgoda ta narzucała budowniczym pewne ograniczenia. Przede wszystkim świątynie nie mogły posiadać wież i musiały powstać z gliny, drewna i słomy, tak aby można było je łatwo zniszczyć i uniemożliwić kryjówkę potencjalnym napastnikom. Wnętrze kościoła zachwyca barokowym wystrojem, a na szczególną uwagę zasługują dwa zespoły barokowych organów – „małe” nad ołtarzem oraz „duże” na ścianie zachodniej. Do najcenniejszych elementów barokowego wyposażenia należy także jego główny ołtarz ze sceną chrztu Chrystusa i ambona, a także loże rodowe zasłużonych mieszczan i władców ziemi świdnickiej. Kościół otoczony jest zespołem zabytków Placu Pokoju: drewnianą dzwonnicą, domem stróża, plebanią i zabytkowym cmentarzem ewangelickim.
Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy, od 1967 roku mieści się w zabudowaniach dawnego ratusza na świdnickim rynku. Muzeum posiada cenne zbiory związane nie tylko z dziejami kupiectwa, ale także dotyczące metrologii czy historii regionu. Zwiedzając muzeum zobaczymy pomieszczenia zaaranżowane na aptekę z przełomu XIX i XX wieku, karczmę, której dawny klimat tworzą różnego rodzaju kufle i butelki oraz ulokowany naprzeciwko niej dawny sklep kolonialny czy wyposażenie dawnej stacji paliw. Przechodząc dalej możemy podziwiać bogatą kolekcję wag, odważników i kas sklepowych. W jednej z sal urządzono ekspozycję piwowarską, która zapoznaje nas z etapami warzenia piwa, z którego w dawnych czasach słynęła Świdnica. Natomiast w gotyckiej Sali Rajców znajdują się cenne malowidła z XVI w. przedstawiające Sąd nad Jawnogrzesznicą, Sąd Ostateczny i Ukrzyżowanie Chrystusa. Zobaczyć tu można również makietę XVII- wiecznej Świdnicy oraz wiele interesujących eksponatów, związanych z przeszłością miasta. Do Sali Rajców przylega niewielkie mauzoleum Piastów świdnickich z kopiami rzeźbionych płyt tumbowych z przedstawieniami Bolka I oraz jego wnuka – Bolka II. Przed wejściem do muzeum koniecznie trzeba przysiąść na ławeczce z Marią Kunic, pierwszą na świecie kobietą-astronom.
Gotycki kościół z XIV w., z budzącym zachwyt barokowo-gotyckim wystrojem oraz wieżą o wysokości 101,5 m (najwyższą na Dolnym Śląsku, a piątą co do wielkości w Polsce), stanowi punkt rozpoznawczy miasta. Katedra pw. św. Stanisława i Wacława to trójnawowa bazylika, której zachodnią fasadę zdobi największe gotyckie okno na Śląsku (18 x 6 m ), a znajdujące się pod nim 4 wejścia zdobią gotyckie portale z 14 rzeźbami ukazującymi m.in. scenę ukrzyżowania oraz patronów świątyni. Wnętrze katedry zachwyca nie tylko swym ogromem (nawa główna 71 m długości, 26 m wysokości) co bogactwem wyposażenia. Filary nawy głównej zdobią barokowe figury świętych, patronów Świdnicy dłuta G.L. Webera. Ponad filarami wiszą ogromne obrazy z XVIII w. przedstawiające sceny z życia patronów katedry. Ołtarz główny wyrzeźbiony przez J. Riedla i jego uczniów w 1696 roku to arcydzieło sztuki barokowej, wzorowane na ołtarzu paryskiego kościoła Val-de-Grace. Natomiast gotycki ołtarz Zaśnięcia NMP, był prawdopodobnie wzorowany na ołtarzu Wita Stwosza w Kościele Mariackim w Krakowie. U podnóża katedry znajdują się pozostałości fortyfikacji fryderycjańskich z II poł. XVIII w. Dzięki inicjatywie Papieża Jana Pawła II w dniu 23 marca 2004 r. dawny kościół diecezjalny stał się katedrą i siedzibą nowej diecezji. Od marca 2017r. katedra jest wpisana na listę Pomników Historii RP.
Pierwsza krzyżacka strażnica stanęła tu już w 1241 roku. Budowę murowanego zamku rozpoczęto jednak dopiero sto lat później, a przyczyną takiego stanu rzeczy były ciągłe bunty pruskiego plemienia Bartów, którzy nigdy nie pogodzili się z podbojem i regularnie niszczyli zakonną placówkę. Od 1243 r. Reszel formalnie należał do biskupów warmińskich, ale krzyżacka załoga opuściła go dopiero w 1300 roku. Budowę zamku rozpoczął w 1350 roku biskup Jan I z Miśni, kontynuował Jan II Stryprock, a dokończył w 1401 r. Henryk III Sorbom, który nadał budowli rozmachu budując m.in. skrzydło południowe z apartamentami mieszkalnymi biskupa oraz krużganki. Warownia była sprzężona z obwarowaniami miasta. Około 1505 r. rozpoczęto wznoszenie nowych murów obwodowych. Fortyfikacje były już przystosowane do użycia broni palnej. Kolejne większe prace remontowe przeprowadzono w latach 1594-1597. Zamek, który stracił już znaczenie militarne, został przekształcony we wspaniałą rezydencję myśliwską. Po pierwszym rozbiorze Polski zamek został przejęty przez władze pruskie i w 1780 r. ulokowano w nim więzienie. Po pożarach na początku XIX wieku zrujnowaną budowlę przekazano gminie ewangelickiej. Od roku 2001, po kolejnej renowacji, w zamku znajduje się hotel z restauracją, galeria i muzeum.
Stała wystawa kapsli "Muzeum Kapsla" to prywatna inicjatywa Patryka Pokorskiego, gniewianina, lokalnego przewodnika. Swe podwoje muzeum otworzyło podczas Nocy Muzeów w 2017 roku. Na początku zbiory muzealne miały być wystawą czasową, ale szybko pomysł przerodził się w działania zmierzające do powstania stałej placówki muzealnej. Dziś Muzeum Kapsla mieści się w jednej z kamienic przy gniewskim rynku. Prezentuje zbiór kapsli z całego świata, począwszy od zamknięć polskich, czeskich, niemieckich, a skończywszy na kapslach z tak egzotycznych krajów jak Chiny, Maroko, Kolumbia czy Australia. Urozmaiceniem wystawy jest stół z torem do gry w kapsle. To swego rodzaju atrakcja, szczególnie dla młodych turystów, którzy nie znają tej formy zabawy. Muzeum cały czas się rozwija i stanowi ciekawą alternatywę dla wszystkich, którzy lubią nieszablonowe zwiedzanie połączone z odrobiną rozrywki.
Figura Misia Maciusia to symbol i maskotka miasta. Znajduje się na ścianie kamienicy przy ulicy Sambora, nieopodal kościoła pw. św. Mikołaja w Gniewie. Figura z brązu o wysokości 75 cm i wadze 30 kg, powstała w 2010 roku i została wykonana z inicjatywy księdza Zbigniewa Rutkowskiego. Powstanie tej figury związane jest z miejscową legendą o bitwie jaką stoczono pod Gniewem z wojskami szwedzkimi. Mieszkańcy miasta, wraz z wojskami króla Zygmunta III Wazy walczyli z wojskami szwedzkimi. W tym czasie dzwony kościoła św. Mikołaja wzywały na msze, ale kiedy nikt z ludzi nie pojawił się do miasta weszły wypłoszone z łąk i lasów zwierzęta. Prowadzone pod wodzą misia Maciusia pojawiły się w świątyni, gdzie modliły się o dar pokoju wśród ludzi. Ponoć jeszcze dzisiaj słychać wieczorami pomrukiwania Maciusia, który wraz z innymi zwierzętami prosi o pokój i jedność między ludźmi. Ciekawostką jest również fakt iż figura posiada kilka kompletów ubrań, w które ubierana jest na specjalne okazje. Wśród strojów znajduje się m.in. kolczuga, kontusz szlachecki, ale także strój kominiarza, strażaka, a nawet kibica.
Zamek w Gniewie jest jednym z najlepiej zachowanych zamków krzyżackich na Pomorzu. Znajduje się nieopodal rynku, na skarpie na lewym brzegu Wisły. Zamek ten powstał w miejscu wcześniejszej warowni obronnej pod koniec XIII wieku z inicjatywy komtura Dietricha von Spira. Ceglana budowla ma kształt zbliżony do kwadratu, z czterema wieżyczkami w narożach. Mury zamkowe okalają wewnętrzny dziedziniec, pośrodku którego znajduje się studnia. Wszystkie skrzydła zamku mają jednakową wysokość, ale różną ilość kondygnacji, na co wpływa zmienna wysokość pomieszczeń. Dawniej w północnym skrzydle mieściły się komnaty komtura. W części południowej natomiast znajdowały się m.in. kaplica i kapitularz. Piwnice oraz parter zajmowały pomieszczenia gospodarcze takie jak kuchnia, piekarnia czy magazyny. Na przestrzeni stuleci zamek w Gniewie był zarówno siedzibą komtura gniewskiego jak i polskich starostów. W późniejszym okresie służył także za spichlerz, a po roku 1939 również jako więzienie dla Polaków. Mimo licznych zniszczeń wojennych zamek odbudowano w latach 60. i 70. XX wieku przywracając częściowo średniowieczny charakter warowni. Obecnie zamek w Gniewie zajmuje hotel z licznymi pokojami gościnnymi, restauracją i salą wystawienniczą oraz galerią. Możliwe jest także zwiedzanie zamku.
Tramwaje na Wawrzyńca to tytuł stałej wystawy zabytkowych tramwajów, które prezentowane są w jednej z hal Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. W hali tramwajowej, która została wybudowana w latach 1912-1913 znajdują się cztery tory tramwajowe na, których w sumie może pomieścić się 12 wagonów tramwajowych. Są to tramwaje elektryczne o rozstawie szyn 1435 mm (tzw. rozstaw normalnotorowy lub kolejowy). Muzeum współpracuje z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym w Krakowie, które odnawia zabytkowe tramwaje i jest właścicielem części pojazdów z kolekcji. Najstarszym eksponatem, który jeździł w Krakowie jest Sanok SN1 o numerze taborowym 37. Tramwaje tego typu zasilały tabor krakowskiego przewoźnika do końca lat 60. XX wieku. Na wystawie znajdują się również inne wagony, które pochodzą z późniejszych okresów historycznych XX wieku. Dzięki współpracy z MPK w Krakowie mogą być prezentowane odnowione wagony, które pochodzą choćby z Gdańska czy Wrocławia. Wystawa ta nawiązuje do czasów rozwoju taboru tramwajów „normalnotorowych”, a zwiedzający zobaczyć tu mogą tramwaje z rodzimej fabryki z Chorzowa, ale również z Sanoka, czy tramwaje produkcji Norymberskiej, którymi są MAN GT6 oraz T4 z doczepą B4. Turyści, odwiedzając tę wystawę, przekonają się, jak wyglądała ewolucja w taborze krakowskiej komunikacji miejskiej.
Muzeum Walewskich w Tubądzinie mieści się w murowanym piętrowym klasycystycznym dworze wybudowanym w drugiej połowie XVIII w. To miejsce, w którym mieszkał, pracował i gromadził wszelkie pamiątki tyczące się rodziny Walewskich jego przedwojenny właściciel Kazimierz Stanisław Walewski. Realizowana przez prawie pięćdziesiąt lat pasja zaowocowała urządzeniem „muzeum rodzinnego” na które składało się archiwum rodu Walewskich, portrety i szereg różnych pamiątek po członkach tej rodziny oraz zbiory archeologiczne pozyskane przez miejscową ludność w czasie prac polowych. Dziś w sześciu salach piętra i dwóch parteru można zobaczyć kolekcję mebli, rzemiosła, malarstwa i starodruków, nawiązującą do typowego wyposażenia siedzib ziemiańskich przełomu XIX i XX wieku okolic Sieradza. W parku znajduje się oficyna dworska, pierwotnie z 1860 r., odbudowana od podstaw i przeznaczona na zaplecze administracyjne muzeum. Dwór i oficynę otacza 3 hektarowy park, w którym rosną pomnikowe okazy drzew m.in. lipa szerokolistna, olcha czarna oraz liczne modrzewie, jesiony, wiązy, graby i kasztanowce.
Sieradzki Park Etnograficzny położony jest między Żegliną, a Zalewem Paradzianka, w pobliżu Wzgórza Zamkowego. Powstanie tej placówki należy przypisać inicjatywie Zofii Neyman, wieloletniemu kustoszowi i kierownikowi Muzeum Okręgowego w Sieradzu. Sieradzki skansen to miejsce, w którym znajdziemy wiele elementów lokalnej zabudowy historycznej, ale także elementy wyposażenia wnętrz i narzędzia rolnicze. Wśród licznych eksponatów na uwagę na pewno zasługuje pochodzący ze Zgierza Dom Tkacza czy zagroda lokalnego rzeźbiarza Szczepana Muchy z domem mieszkalnym, pracownią i obórką. Poza rzeźbami ustawionymi w obejściu artysty, który rzeźbił w drewnie głównie postacie ludzi i diabłów, zwiedzający mogą podziwiać wyjątkowy rzeźbiony płot. Charakterystyczna dla tych terenów i równie godna uwagi jest zagroda polna, na którą składa się chałupa, stodoła oraz obórka z wozownią i spichlerz. Ale to tylko nieliczne eksponaty, spośród wielu, które można zobaczyć zwiedzając to niezwykle urokliwe miejsce.
Muzeum Okręgowe w Sieradzu powstało w 1937 r. Pierwsze eksponaty zostały zgromadzone dzięki darom m.in. Kazimierza Walewskiego z Tubądzina, starosty sieradzkiego Kazimierza Łazarskiego, ks. Walerego Pogorzelskiego i innych. Siedzibą Muzeum Okręgowego jest najstarsza murowana kamienica w Sieradzu, która powstała w końcu XVI w. lub na początku XVII w. Muzeum posiada działy: archeologii, historii, sztuki etnografii oraz własną bibliotekę naukową, Muzealne zbiory liczą ponad 45000 zabytków i prezentują dzieje osadnictwa regionu sieradzkiego od pradziejów po średniowiecze, bogate zbiory sztuki i rzemiosła artystycznego, zbiory farmaceutyczne, numizmaty, zbiory portretu sarmackiego i trumiennego, a także wojskowy sprzęt łączności, którym posługiwali się żołnierze Wojska Polskiego na przestrzeni minionych lat. Obok wystaw stałych organizowane są w muzeum wystawy czasowe, które pokazują zbiory eksponowane na wystawach stałych, ale także zbiory i kolekcje innych placówek i osób prywatnych. Dzięki wystawom czasowym stali bywalcy Muzeum znajdą tu zawsze możliwość poszerzenia swojej wiedzy i zapoznania się z eksponatami z różnych dziedzin i stron Polski, a także świata, dotąd nie prezentowanymi w Sieradzu.
Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin, położone jest w najstarszej dzielnicy Żarek - Leśniowie. Stanowi część Zespołu Klasztornego Ojców Paulinów, w skład którego wchodzi kościół pw. Nawiedzenia NMP, klasztor, dzwonnica, kaplica Matki Bożej Anielskiej, a także legendarne źródełko w parku, którego początki sięgają czasów księcia Wł. Opolczyka. Kościół pochodzi z pocz. XVII w., wielokrotnie przebudowywany, w stylu gotycko-renesansowym. Ołtarz główny, w którym mieści się Figurka Matki Bożej Leśniowskiej, jest późnobarokowy (1730 r.). Jego fundator to Wojciech Męciński. Prócz ołtarzy bocznych z I poł. XVIII w. do zabytkowego wyposażenia kościoła należą: bogato rzeźbiony konfesjonał, stalle oraz złocona ambona (1782 r.). Na uwagę zasługuje polichromia z lat 1987-88, ukazująca najważniejsze wydarzenia z dziejów sanktuarium (przekazanie figury, sprowadzenie paulinów, koronację). Sanktuarium jest ważnym miejscem pielgrzymkowym - słynie jako miejsce błogosławieństw, nie tylko dla rodzin.
Muzeum Dawnych Rzemiosł w Starym Młynie w Żarkach mieści się w blisko stuletnim młynie elektrycznym. Dzisiejszy obiekt działa w konwencji parku technologicznego -jest multimedialne i interaktywne. Ekspozycja łączy tradycję z nowoczesnością, jest tak skonstruowana, że pozwala na dotykanie, sprawdzanie czy zaglądanie w głąb maszyn i historii…. Muzeum prezentuje pięć rzemiosł od wieków obecnych w Żarkach. Turyści poznają historię młynarstwa, piekarstwa, bednarstwa, kołodziejstwa oraz szewstwa. Uczestniczą przy tym w pracach związanych z młynarstwem: zakładają worek na workownicę, mielą ziarno na mąkę, natomiast w sali rzemiosł wcielają się w rolę bednarza budującego beczkę. Od 1 stycznia 2017 roku obiekt znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Przedwojenny właściciel Wąsowa Willhelmy v. Hardt stworzył jedno z najnowocześniejszych gospodarstw rolnych w Wielkopolsce. Innowacyjność folwarku, przejawiała się nie tylko w nowoczesnych maszynach, oraz wprowadzaniu nowych metod upraw i hodowli. Hardt był przekonany, że dużą rolę odgrywają lojalni i pracowici ludzie, których zatrudniał w folwarku. By zapewnić sobie lojalność pracowników, wybudował w Wąsowie dwurodzinne murowane domy, stojące po obu stronach brukowanej ulicy. Każde mieszkanie składało się z trzech izb, drewnianych okiennic. Każda rodzina miała osobne wejście, a przed domem własny ogródek, którym opiekował się ogrodnik folwarczny. Do domów była doprowadzona elektryczność. W najbardziej okazałym budynku na ulicy znajdował się szpital i ochronka dla starców. Duża sala dominialna miała służyć na zebrania dla robotników folwarku. Zabudowanie te przetrwały wojnę w dość dobrej kondycji. Stoją one do dziś i są prywatnymi domami mieszkańców Wąsowa. Piękne budynki, brukowana ulica i rzędy zabytkowych lip, to rzadki zabytek zachowany w tym stanie na terenie naszego kraju.
UWAGA ! Dla kupujących ZT zarządca folwarku przygotował 5% rabat na zakup w kawiarni Folwarku Wąsowo.
Obecny ratusz zastąpił drewnianą budowlę magistratu pochodzącą z XVII wieku, która znajdowała się w centralnej części opalenickiego rynku. Drewniany budynek został rozebrany w 1884 roku. Powstały na nowo w 1897 ratusz jest budynkiem w stylu eklektycznym, według projektu grodziskiego budowniczego W. Dolsciusa. W części centralnej ratusza znajduje się portyk wsparty na czterech filarach, które podtrzymują reprezentacyjny taras. Swoim stylem budowla nawiązuje do tradycji renesansu. Została ona zwieńczona charakterystyczną, ozdobną wieżyczką nawiązującą do poprzedniego budynku ratusza z XVII wieku. W roku 1909 przeprowadzono remont nowego ratusza i zainstalowano w nim pompę napędzaną silnikiem benzynowym do tłoczenia wody. Dziś budynek ratusza to siedziba Urzędu Miejskiego w Opalenicy.
Radiostacja Gliwice to kompleks składający się z wieży antenowej, budynku nadajnika oraz dwóch budynków mieszkalnych, który powstał w 1935 r. Najbardziej charakterystycznym elementem tego zespołu jest wieża nadawcza wybudowana z drewna modrzewia syberyjskiego, skręcona kilkunastoma tysiącami mosiężnych śrub, wznosząca się na wysokość 111 metrów. Obecnie jest to najwyższa drewniana konstrukcja w Europie. W latach 30. gliwicka radiostacja służyła do retransmisji programu rozgłośni gliwickiej i wrocławskiej. Dzięki przekaźnikowi jej audycje słyszalne były po obu stronach granicy, dzielącej wtedy Górny Śląsk. Natomiast nocą sygnał z Gliwic słyszalny był w całej Europie, części Azji, a nawet w Ameryce Północnej i Nowej Zelandii. Na skalę światową radiostacja w Gliwicach zasłynęła 31 sierpnia 1939 roku, stając się elementem niemieckiej prowokacji mającej na celu ukazanie Polski jako agresora winnego rozpoczęcia wojny. Dziś w budynku zabytkowej stacji nadawczej mieści się oddział Muzeum w Gliwicach. Warto obejrzeć w nim oryginalne oprzyrządowanie firm: Lorenz, Telefunken i Siemens & Halske. W obiekcie odbywają się pokazy filmu „Uwaga! Tu Gliwice“, lekcje muzealne oraz wystawy. Teren wokół wieży i budynków radiostacji jest obszarem rekreacyjnym, mieści się tutaj również park sensoryczny. Radiostacja Gliwice znajduje się na liście Pomników Historii i leży na Szlaku Zabytków Techniki. Stała się symbolem Gliwic i elementem krajobrazu Górnego Śląska.
Uzdrowisko Wapienne znajduje się w południowo-wschodniej części województwa małopolskiego, na obrzeżach Magurskiego Parku Narodowego. Status uzdrowiska otrzymało w 1986 roku i jest to najmniejszy z kurortów uzdrowiskowych w Polsce. Mimo to miejsce i właściwości lecznicze miejscowych wód są znane już od XVII wieku. Jako miejscowość uzdrowiskowa Wapienne zaczęło się rozwijać w XIX wieku. W 1848 roku tutejszy zakład zdrojowy posiadał trzy wille i łazienki z 50. wannami. Wyposażenie to uległo jednak zniszczeniu w pożarach, które pod koniec XIX wieku nawiedziły zakład. Po odbudowie kolejnych zniszczeń dokonał wybuch I wojny światowej. Uzdrowisko zostało odbudowane w latach 1920 -1924 i wiadomo, że w tym czasie leczniczych kąpieli zażywało tutaj blisko 100 osób dziennie. Kolejne zniszczenia spowodowała II wojna światowa, ale ponownie ośrodek odbudowano, a w roku 1955 uzdrowisko zostało przejęte i przeznaczono na ośrodek kolonijno-wypoczynkowy. W 1958 roku odbudowano budynek łazienek, a kilka lat później także dawny pensjonat, pawilony oraz uruchomiono zakład leczniczy. Dziś w uzdrowisku leczy się choroby narządów ruchu, reumatyczne, układu krążenia i skóry, a do leczenia wykorzystuje wody mineralne siarkowe oraz wysokiej jakości borowinę.
Skansen Zagroda Wsi Pszczyńskiej położony jest we wschodniej części zabytkowego parku pszczyńskiego. Na blisko dwóch hektarach powierzchni zgromadzono kilkanaście obiektów drewnianej architektury z okresu XVIII i XIX wieku. O znaczeniu historycznym i turystycznym świadczy fakt wpisania skansenu do Szlaku Architektury Drewnianej opracowanego przez Urząd Marszałkowski, który to łączy najcenniejsze i najciekawsze obiekty z Górnego Śląska. Skansen posiada również wysoką wartość kulturalną i etnograficzną o czym świadczy szeroki zakres działań obiektu. W ofercie można znaleźć m.in. warsztaty edukacyjne i artystyczne oraz wydarzenia folklorystyczne jak Spotkania pod Brzymem, Święto Pszczoły, Stawianie Moja, Noc Muzeów czy Europejskie Dni Dziedzictwa.
Tuż przy rynku w Suchej Beskidzkiej znajduje się drewniany budynek karczmy z początku XVIII wieku. Niegdyś budynek ten znajdował się na skrzyżowaniu dróg, przy którym odbywały się targi i jarmarki, jednak z czasem miejsce to przybrało charakter rynku miejskiego. Drewniana karczma to parterowy budynek, częściowo na kamiennej podmurówce. Budynek kryty jest czterospadowym, gontowym dachem, a w części frontowej posiada arkadowe podcienia. Posiada sień, po bokach której znajdują się pomieszczenia karczemne. Niegdyś sień ta była przejazdowa i prowadziła do pomieszczeń mieszczących wozownię dla podróżnych. Zabytkowa budowla w czasie II wojny światowej została otynkowana i pobielona, dach zaś pokryto papą. Dopiero pod koniec lat 60.XX wieku karczmie przywrócono dawny wygląd i stan, w którym funkcjonuje obecnie. Z miejscem tym związana jest akcja mickiewiczowskiej ballady „Pani Twardowska”. To właśnie tutaj spotkał się Mistrz Twardowski z Mefistofelesem, ale w dawnych czasach karczma gościła także kupców oraz zbójników na czele z babiogórskim harnasiem.
Początki zamku należy wiązać z osobą Kaspra Suskiego, który w tym miejscu w latach 1554 – 1580 zbudował drewniano – kamienny dwór obronny. Kolejni właściciele przebudowywali ten obiekt natomiast w znacznym stopniu dokonał tego jego pierwszy właściciel - Piotr Komorowski, który nadał zamkowi cechy renesansowej, trójskrzydłowej rezydencji wzorowanej na zamku królewskim w Krakowie. Kolejna właścicielka dóbr suskich Anna Wielopolska, nad najstarszą częścią obiektu wzniosła dwie wieże, a także przeprowadziła barokizację wnętrz. W drugiej połowie XIX wieku, obiekt kolejny raz przebudowano rozbierając skrzydło wschodnie wraz z bramą i budując kamienny mur otaczający park. To wtedy w zamku mieściła się biblioteka z cennymi zbiorami ksiąg, rękopisów, malarstwa, rzeźby i innych narodowych pamiątek. W czasie II wojny światowej rezydencja nieszczególnie ucierpiała. Najpierw przejęli ją Niemcy, a po wojnie wojska radzieckie. Cenne zbiory zostały rozkradzione, zdewastowane i uległy rozproszeniu, przez co tylko część z nich udało się odzyskać. W 1974 roku zamek został przejęty przez Państwowe Zbiory Sztuki na Wawelu, a od 1996 roku obiekt przejęła Gmina Sucha Beskidzka. Dziś zamek jest centrum kulturalnym, w którym mieści się m.in. Muzeum Miejskie Suchej Beskidzkiej, Miejski Ośrodek Kultury - Zamek z Galerią Sztuki, a także uczelnia wyższa, restauracja oraz hotel.
Góra Mniszek położona jest w południowo- zachodniej Polsce, w Sudetach Środkowych, w Górach Wałbrzyskich. Stanowi część masywu Chełmca i znajduje się pomiędzy dwiema dzielnicami Boguszowa – Gorców. Wzniesienie posiada dwa charakterystyczne wierzchołki – wyższy wznoszący się na wysokość 711 m n.p.m. i niższy sięgający 704 m n.p.m. Współczesna nazwa góry „Mniszek” pochodzi od niemieckiego Hoch-Berg nawiązującego do nazwiska pierwszych właścicieli tych terenów czyli rodziny Hochbergów. Niegdyś na niższym ze szczytów znajdowało się schronisko, które od nazwiska właściciela Roberta Ungera nosiło nazwę Ungerbaude. Na szczycie znajdowała się także 20 metrowa wieża widokowa, z której rozciągały się przepiękne widoki na okolicę, ale i odległe masywy górskie. Niestety pożar wywołany uderzeniem pioruna zniszczył schronisko i wieżę i już w 1920 roku obiekty wyburzono. Zbocza góry pokrywają liczne szczeliny tworzące jaskinie o charakterze krasowym, a najgłębsza ze szczelin sięga 36 metrów głębokości. Góra Mniszek kryje w sobie ponadto wiele tajemnic zarówno geologicznych jak i tych związanych z II wojną światową. Dziś miejsce to stanowi oazę dla uprawiania turystyki pieszej i rowerowej, a w nieczynnym kamieniołomie znajduje się ścianka wspinaczkowa.
Szyb kopalniany „Witold” w Boguszowie – Gorcach jest obiektem na stałe wpisanym w krajobraz miasta. Jego historia sięga roku 1769. Z tego właśnie okresu pochodzi pierwsza wzmianka o istniejącej w Gorcach kopalni. Szyb noszący wówczas nazwę „Gustaw” został wybudowany dopiero w 1791 roku i w czasach świetności kopalni służył jako element transportujący górników i materiały służące do obudowy kopalni. W czasie II wojny światowej kopalnię w Gorcach przyłączono do zakładów wydobywczych Victoria i w tym samym okresie nastąpił jej intensywny rozwój. Po wojnie szyb Gustaw został przemianowany na Witold. W 1993 roku szyb wraz z kopalnią został zlikwidowany, a na jego ponowne otwarcie trzeba było czekać do roku 2014. To właśnie wtedy miasto przeprowadziło adaptację budynku nadszybia z wieżą przekształcając pokopalniane obiekty w Centrum Kulturalno – Kongresowe „Witold”. W ich wnętrzu mieści się m.in. Izba Pamięci Górnictwa i Kopalnictwa prezentująca eksponaty oraz pamiątki przekazane przez byłych pracowników kopalni. Na ekspozycji zobaczyć można m.in. górnicze lampy z różnych okresów, metanomierze, maski przeciwpyłowe, mundury górnicze, stare zdjęcia i dokumenty oraz wiele innych ciekawych eksponatów. Trzydziestometrowa wieża szybu „Witold”, na szczyt której prowadzi 117 wąskich stopni, jest dziś doskonałym punktem widokowym na okolicę i jedną z atrakcji turystycznych regionu.
Ratusz w Boguszowie – Gorcach to budowla mieszcząca się w najstarszej dzielnicy miasta we wschodniej części placu Odrodzenia. Budowę ratusza rozpoczęto w 1723 roku, w miejscu dawnej gorzelni, a za jej ukończenie przyjmuje się rok 1737 kiedy to skończono budowę przylegającej do budynku czworobocznej wieży. Wiadomo, że prace przy budowie ratusza prowadził mistrz murarski Kohler ze Świdnicy. W 1763 roku wieża ratuszowa uległa uszkodzeniu i odbudowano ją dopiero w 1789 roku osadzając na niej tarczę zegarową. W związku z kolejnym uszkodzeniem w 1818 roku, wieża ponownie została odremontowana, a w 1885 roku zainstalowano na niej nowy zegar. Na początku XX wieku ratusz przeszedł przebudowę, w wyniku której otrzymał obecny kształt, choć mniejsze lub większe prace remontowe prowadzono w budynku jeszcze dwukrotnie w latach 30. i 70. XX wieku. Obecny ratusz posadowiony jest na planie czworoboku i jest budynkiem trzykondygnacyjnym. Przylega do niego od zachodu wieża wsparta na arkadowych kolumnach. Wieżę wieńczy hełm z latarnią zakończoną iglicą. Ciekawostką może być fakt, że leżąc na wysokości 592 metrów n.p.m. budynek ten jest najwyżej położonym w Polsce zabytkowym ratuszem miejskim.
Na środku jeleniogórskiego rynku w sąsiedztwie ratusza znajduje się zabytkowy tramwaj, który w miejscu tym stoi od 2005 roku. Początki komunikacji tramwajowej w tym mieście sięgają roku 1897, kiedy to na ulice miasta wyjechał pierwszy tramwaj o napędzie gazowym. Niestety kłopoty eksploatacyjne tych tramwajów doprowadziły do ich wczesnego zniknięcia z ulic, a tabor o napędzie gazowym już w 1899 roku zastąpiono wagonami o napędzie elektrycznym. W międzyczasie rozwijano miejską sieć tramwajową doprowadzając linię do Cieplic, Sobieszowa, a w 1914 roku nawet do Podgórzyna. W szczytowym momencie długość sieci wynosiła nieco ponad 19 km. Plany rozbudowy sieci tramwajowej były bardzo ambitne. Planowano rozbudować sieć do Szklarskiej Poręby, a także do Szpindlerowego Młyna, ale działania te przerwała wojna. Ostatecznie tramwaje zniknęły z Jeleniej Góry w 1969 roku, po 72 latach funkcjonowania. Tramwaj na jeleniogórskim rynku to pomysł lokalnego fotografa i dziennikarza Cezarego Wiklika, który właśnie w ten sposób przypomina historię komunikacji tramwajowej w tym mieście.
UWAGA ! - Punkt sprzedaży do 1 kwietnia czynny tylko w sb. i niedz. od 10:30 do 15:00 Po 1 kwietnia czynny codziennie.