
Łączna liczba znaczków: 55

Podziemne Przejście Turystyczne w Jarosławiu usytuowane jest pod kamienicami Rynku. Podziemne przejście ma długość 186 m, a jego głębokość sięga 6 metrów pod powierzchnię Rynku. Podczas wędrówki trasą Podziemnego Przejścia Turystycznego odwiedzić można 11 sal wystawowych prezentujących ekspozycje dotyczące: ceramiki, kuchni mieszczańskiej z zapleczem kuchennym z XVI i XVII wieku, myślistwa, jarmarków jarosławskich, paleontologii, archeologii Sanu, historii ratowania Starego Miasta w Jarosławiu oraz ukazujące makietę dawnego Jarosławia. Zwiedzanie Podziemnego Przejścia uatrakcyjniają efekty świetlne i dźwiękowe, a wystawy wzbogacają barwne grafiki. Na trasie zastosowano innowacyjne rozwiązania multimedialne, stanowiące atrakcję zwłaszcza dla dzieci i młodzieży. Dzięki tym rozwiązaniom można m.in.: samodzielnie wypalić gliniane naczynie, popłynąć szkutą w dół Sanu i Wisły, czy przebrać się w XVII-wieczny strój.

Cerkiew pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego została zbudowana na fundamentach dawnego zamku Ostrogskich. Jest to świątynia grekokatolicka, jej budowę rozpoczęto w 1717 roku, jednak postępowała ona bardzo powoli, przede wszystkim ze względu na brak dostatecznych funduszy. Budowa świątyni została ukończona dzięki hojności bogatego kupca, Eliasza Wapińskiego. Cerkiew konsekrowano w połowie osiemnastego wieku, a dokładniej w 1747 roku, pomimo iż znajdowała się jeszcze w stanie surowym. W latach 1911-1912 świątynia została przebudowana z jednonawowej na trzynawową z wieżami i kopułą. Po zakończeniu drugiej wojny światowej, na skutek wysiedleń ludności grekokatolickiej, cerkiew została pozbawiona gospodarza. W 1987 roku grekokatolicy odzyskali swoją świątynię, która w następnych latach (1987-1993) została wyremontowana i przywrócona do celów sakralnych. W jarosławskiej cerkwi znajduje się także cenna ikona Matki Boskiej w typie Hodegetrii: Brama Miłosierdzia.

W roku 1611 właścicielka miasta – księżna Anna Ostrogska, na wzgórzu przy kościele osadziła sprowadzone z Chełmna na Pomorzu siostry Benedyktynki. Był to pierwszy żeński klasztor w diecezji przemyskiej. Przyległy do kościoła dwuskrzydłowy klasztor powstawał dwuetapowo – budowę zakończono przed rokiem 1648. Po kasacie przez Austriaków klasztoru, w jego wnętrzach urządzono warsztaty i magazyny wojskowe. Podczas I wojny światowej budynki klasztorne i kościół uległy znacznym uszkodzeniom. Podczas okupacji wzgórze św. Mikołaja zajęli Niemcy. Na terenie opactwa urządzili więzienie i miejsce straceń. Stan obiektu po wojnie był tragiczny. Spalony kościół zniszczony był w 80%. Wieże i klasztor nie miały dachów, mury groziły zawaleniem, baszty obronne były zdewastowane. Mury opactwa benedyktyńskiego stanowią przykład systemu obronnego tzw. basztowego. Mury o łącznej długości 840 m. ze strzelnicami i ośmioma basztami czynią z tego miejsca rzadko spotykany zespół klasztorny.

Jedną z najpiękniejszych jarosławskich świątyń jest sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej. Początkiem kultu maryjnego w tym miejscu było wydarzenie z 20 sierpnia 1381 r., kiedy to pasterze znaleźli na drzewie gruszy figurę Piety. W pobliżu tego miejsca wypływało źródło, którego wodzie przypisywano cudowne działanie. Początkowo postawiono tutaj drewnianą kaplicę, a później w 1421 r. powstał obszerny, murowany kościół w stylu gotyckim. W 1629 r. księżna Anna Ostrogska przekazała świątynię jezuitom, jej córka zaś, Anna Alojza Chodkiewiczowa, w latach późniejszych ufundowała klasztor. W 1755 r. miała miejsce uroczysta koronacja jarosławskiej Piety koronami papieskimi, uzyskanymi od papieża Klemensa XII. W 1777 roku obiekt oddano pod opiekę oo. Dominikanów przybyłych z Bochni. Wielkim bogactwem świątyni są polichromie. W ołtarzu głównym znajduje się cudowna Pieta, przyciągająca rzesze pielgrzymów. W południowym ramieniu transeptu umieszczono Ołtarz Relikwii Świętych, zawierający niemal 200 różnych relikwii. Cenne są także 21-głosowe organy firmy Rieger z 1896 r. Świątynia w 1966 r. uzyskała godność bazyliki.

Tarnica to najwyższy szczyt polskich Bieszczadów wznoszący się na wysokość 1346 m n.p.m. Szczyt ten należy do Korony Gór Polskich, a jego nazwa pochodzi od rumuńskiego słowa „tarniţa” oznaczającego siodło, przełęcz ostro wcinającą się w grzbiet łączący szczyt z sąsiednim Szerokim Wierchem. Wąski, ostro zakończony i wydłużony grzbiet Tarnicy tworzą dwa wierzchołki wyściełane rumoszem skalnym. Na szczycie góry w 1987 roku stanął krzyż upamiętniający pobyt w tym miejscu ks. Karola Wojtyły. Nowy stalowy krzyż postawiono na Tarnicy we wrześniu 2000 roku. Ważąca pół tony konstrukcja krzyża została wniesiona na szczyt w częściach przez pielgrzymów. W pobliżu Tarnicy krzyżują się dwa szlaki turystyczne: niebieski Biała – Grybów oraz czerwony będący końcowym odcinkiem Głównego Szlaku Beskidzkiego prowadzącego z Ustronia do Wołosatego. Tarnica stanowi atrakcyjny punkt widokowy w polskich Bieszczadach. Z jej wierzchołka można zobaczyć nie tylko panoramę Bieszczadów, ale i Tatry, a także wiele charakterystycznych szczytów na Słowacji, Ukrainie czy nawet w Rumunii.

Połonina Wetlińska to masyw w Bieszczadach Zachodnich. Większa jej część znajduje się na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Połonina Wetlińska i sąsiedni Smerek swoje nazwy wzięły od leżących u ich stóp wsi, a nadali je austiaccy kartografowie. Ogólnie nazwa połonina odnosi się do zbiorowisk muraw alpejskich i subalpejskich wykształconych ponad górną granicą lasu w Karpatach Wschodnich. Jest to górskie piętro roślinności o naturalnym charakterze. W Bieszczadach jeszcze w okresie międzywojennym na Połoninie Wetlińskiej masowo wypasano bydło i były to stada składające się nawet z 200 szt. zwierząt. W czasie I wojny światowej Połonina Wetlińska była miejscem ciężkich walk pomiędzy wojskami rosyjskimi, a austriackimi. Na szczycie Połoniny Wetlińskiej znajduje się schron Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Dziś Połonina Wetlińska jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Bieszczadach. Jest doskonałym punktem widokowym, z którego przy sprzyjających warunkach widoczność sięga nawet 200 km. Ponadto to siedlisko wielu rzadkich gatunków roślin jak lepnica karpacka, tocja karpacka, turzyca dacka czy chaber Kotschyego.

Umowne źródła Sanu to miejsce, w którym oznaczono pobliskie źródła tej rzeki. Na niewielkiej polanie położonej na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, 9 km na południowy wschód od nieistniejącej już miejscowości Bukowiec, znajduje się kamienny obelisk wraz z krzyżem oraz towarzyszącymi im słupami granicznymi – polskim i ukraińskim. Tak naprawdę miejsce oznaczone w ten sposób to jeden z lewych dopływów Sanu. Samo źródełko wybija 10 metrów poniżej obelisku, a prawdziwe źródło Sanu znajduje się po stronie ukraińskiej na wschodnich stokach Piniaszkowego. Właśnie z tego względu, że źródła rzeki znajdują się po stronie ukraińskiej i że jest to strefa przygraniczna, obelisk stanął właśnie w tym miejscu. Na nim też zaznaczono długość rzeki (444 km) oraz wysokość 950m n.p.m, która prawdopodobnie oznacza wysokość rzeczywistego źródła. Samo miejsce umownych źródeł Sanu znajduje się na wysokości ok. 843m n.p.m., a najprościej tu dotrzeć wędrując ścieżką historyczno – przyrodniczą doliny Górnego Sanu, która rozpoczyna się we wspomnianym wcześniej Bukowcu.

Zespół Parkowo-Dworski i Folwarczny w Wiśniowej został przejęty przez Powiat Strzyżowski w 2005 r. Dzięki środkom własnym oraz z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego zrewitalizowany został historyczny park i część folwarczna z przeznaczeniem na centrum konferencyjno-noclegowe. Centrum służy organizacji spotkań rodzinnych, biznesowych, konferencji, szkoleń, seminariów i jest przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jest to też siedziba Instytucji Kultury Powiatu Strzyżowskiego - Powiatowego Centrum Kultury i Turystyki. Od 2018 roku Zespół wzbogacił się o odrestaurowaną oficynę dworską z XVI w., w której mieści się muzeum i galeria sztuki. W Zespole Parkowo-Dworskim i Folwarcznym w Wiśniowej kontynuowane są tradycje malarskie i kulturalne rodu Mycielskich m.in. poprzez organizację różnego rodzaju imprez oraz plenerów.

Muzeum Silników Stacjonarnych i Techniki Rolniczej w Konieczkowej jest pierwszą w Polsce placówką poświęconą zabytkowym silnikom stacjonarnym czyli takim, które przez lata stanowiły główne źródło napędu w rolnictwie, rzemieślnictwie i przemyśle. Jest to także największa udostępniana kolekcja takich maszyn w kraju. Wśród przeszło dziewięćdziesięciu różnych konstrukcji można znaleźć eksponaty o wadze od kilkunastu kilogramów do kilku ton. Najstarsze silniki pochodzą jeszcze z końca XIX wieku. Ekspozycja muzeum obejmuje produkty wielu znanych w świecie marek, w tym również kilku unikatowych polskich firm takich jak K.O.S, Perkun czy L.Zieleniewski. Oprócz silników stacjonarnych w zbiorach muzeum są również zabytkowe maszyny rolnicze, literatura, stare reklamy i akcesoria. Lokalizacja wystawy to oryginalny obiekt po byłym kółku rolniczym w Konieczkowej.

W centrum Pruchnika znajduje się piękny rynek z oryginalnym układem przestrzennym i zabudową drewnianą typową dla małych miasteczek. Niegdyś rynek stanowił centrum dawnego miasteczka galicyjskiego. Wiele tutejszych domów posiada charakterystyczne podcienia, bowiem domy te były nie tylko miejscem zamieszkania, ale i warsztatem rzemieślniczym czy miejscem handlu. Najstarsze zachowane budynki pochodzą jeszcze z XVIII wieku. Drewnianą chałupę, w której dziś znajduje się sklep Stary Kufer, gmina kupiła od ostatniej właścicielki, Ireny Tomasiakiewicz. Przeniesiona w 2006 r. z ul. Kańczudzkiej 33. Pochodzi z 1776 r. W tym roku dom należał do Szymona Piotrkiewicza, który otrzymał go od ojca Wojciecha za 300 złotych polskich plus zobowiązanie się do zorganizowania wesel dwóm swoim siostrom. Dom wybudowany jest z bali drewnianych, tzw. brewion (inaczej brus) umieszczonych na drewnianych podwalinach. Wzniesiono go bez użycia gwoździ. Pokryty jest gontem. Po uroczystym otwarciu w kwietniu 2009 roku mieściła się w nim Galeria Pod Gontem, później Kawiarnia pod Gontem, a obecnie wspomniany sklep i Informacja Turystyczna.

Na północno zachodnim stoku góry Iwa, która wznosi się na wysokość 406 m n.p.m w południowej części Pruchnika, a właściwie na terenie przysiółka Korzenie, znajduje się drewniana wieża widokowa. Jest to konstrukcja o wysokości 18 metrów wsparta na ośmiu słupach. Na wysokości prawie 13 metrów znajduje się obszerny taras widokowy, z którego rozciągają się wspaniałe widoki nie tylko na Pruchnik, ale i na Pogórze Dynowskie i Rzeszowskie oraz zabudowania Jarosławia. Wieża widokowa w Pruchniku udostępniona została turystom 14 października 2014 roku i stanowi część lokalnych atrakcji turystycznych. W jej sąsiedztwie zlokalizowana jest ścieżka dydaktyczna „Wąwóz Lelos”, a także niezwykle rzadki zabytek jakim jest słup tatarski. Wieża na zboczu góry Iwa jest chętnie odwiedzana przez turystów, ale i mieszkańców Pruchnika, którzy szukają tu odrobiny ciszy i pięknych widoków.

Muzeum Dobranocek to jedyna tego typu placówka w Polsce, posiadająca unikatowe zbiory związane z historią polskiej i zagranicznej animacji dla dzieci, począwszy od najstarszych wieczorynek emitowanych w I Programie Telewizji Polskiej. Muzeum powstało dzięki pomysłowi i pasji Wojciecha Jamy – na bazie przekazanych przez niego w darze eksponatów. Otwarcie muzeum miało miejsce 22 marca 2009 roku. Liczne zbiory muzealne tworzą m.in. bezcenne eksponaty z realizacji filmów animowanych: oryginalne lalki filmowe, projekty, scenariusze, folie animacyjne. Są także różnorodne przedmioty z życia codziennego ozdobione wizerunkami bajkowych postaci m.in.: wydawnictwa, zabawki, figurki, ceramika, walory filatelistyczne, numizmaty, i wiele innych. W muzeum spotkać można Jacka i Agatkę, Gąskę Balbinkę, Reksia, Bolka i Lolka, Misia Uszatka, Colargola, Małego Pingwina Pik-Poka, Plastusia, Kota Filemona, Smerfy, oraz wiele innych postaci.

Park Etnograficzny Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej tworzą urokliwe wsie z przełomu XIX i XX w. Prezentują one kulturę Lasowiaków i Rzeszowiaków zamieszkujących tereny północnej części obecnego województwa podkarpackiego. Wędrując po skansenie, można zobaczyć świat, którego już nie ma, poznać frapujące historie, zrozumieć chłopską duszę. Na niemal 30 hektarach wyeksponowano blisko 100 obiektów architektury drewnianej. Do najstarszych należą m.in.: dwór z Brzezin z 1753 r., spichlerz dworski z Bidzin z 1784 r., chałupa z Markowej z 1804 r. oraz kościół z Mielca-Rzochowa z 1843 r. Wszystkie budynki przedstawione zostały w środowisku podobnym do tego, które im kiedyś towarzyszyło. Znajdują się w naturalnym pejzażu przydomowych ogródków, sadów i pasiek, pól uprawnych, łąk i pastwisk, stawów, otoczone nadrzeczną zielenią i lasem.

Pijalnia czekolady w Korczynie to miejsce, w którym wielu dorosłych przypomni sobie smaki dzieciństwa, a dzieci będą mogły poczuć się jak w bajkowym królestwie czekolady. Zwiedzając ten obiekt na własne oczy możemy zobaczyć jak wygląda kakaowa plantacja, w tym aż trzymetrowe drzewo kakaowe. Zobaczymy tutaj w jaki sposób ziarna kakaowca stają się głównym składnikiem czekolady. Przekonamy się też jakie potrzebne są do tego urządzenia i maszyny. Podczas zwiedzania pijalni spotka nas wiele przygotowanych przez obsługę atrakcji, a wiedząc że jesteśmy w takim miejscu, można spodziewać się, iż atrakcje te będą naprawdę bardzo słodkie. Pijalnia czekolady w Korczynie, jak wiele turystycznych miejsc w Polsce, powstała z pasji, pasji właściciela – mistrza Polski cukierników – Pana Mirosława Pelczara, który jest twórcą wielu wspaniałych czekoladowych receptur. Jedno jest pewne, zwiedzanie Pijalni Czekolady w Korczynie jest nie tylko edukacyjne, poznawcze, ale i bardzo smaczne.

Galeria samochodów bajkowych, filmowych i wyścigowych powstała z pasji do motoryzacji. W Polsce jest sporo muzeów motoryzacyjnych, ale z pewnością do rzadkości należą muzea, które eksponują samochody, które są lub były jednymi z głównych bohaterów w wielu znanych nam wszystkim filmach. Zobaczymy tu auta z lat 1928 – 2018, które mają łączną moc ponad sześciu tysięcy koni mechanicznych. Z pewnością zarówno dzieci, jak i dorośli znajdą tutaj eksponaty, które ich zafascynują, tym bardziej, że każdy z prezentowanych tu samochodów jest w pełni sprawny i gotowy do jazdy. „Samochodowe postaci” z filmów „Auta”, „Batman”, „Jurasic Park”, „Mistrz kierownicy ucieka”, czy latający Ford Anglia z „Harrego Pottera i Komnaty tajemnic”, to niektóre z eksponatów, które mogą zachwycić zwiedzających. Można też w muzeum zrobić to, co normalnie jest zabronione – wziąć kredkę do rąk i pomalować jeden z samochodów we własne wzory.

Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce, to wyjątkowe miejsce. Mieści się ono na terenie czynnej kopalni ropy naftowej, którą założył sam Ignacy Łukasiewicz w 1854 roku, wraz z Tytusem Trzecieskim i Karolem Klobassa-Zrenckim. Zobaczymy tu min. XIX wieczne kopanki, których widać „czarne złoto”, czyli naturalną ropę naftową. Unikatowe XX-wieczne urządzenia związane z przemysłem naftowym, rafineryjnym i gazowniczym, czy oryginalne szyby naftowe „Janina i „Franek” Natomiast we wnętrzach budynków, dzięki ekspozycjom multimedialnym, można przenieść się w czasy, w których na kopalni pracował jeszcze wynalazca lampy naftowej czyli sam patron muzeum. Eksponatów, wystaw, historycznych budynków jest tu bez liku, ponieważ obiekt ten zajmuje powierzchnię aż 20 hektarów. A wszystko to znajduje się w pięknym otoczeniu lasu bobrzeckiego.

Wystawa Starych Motocykli w Folwarku Cyziówka w miejscowości Kamionka koło Sędziszowa Małopolskiego to miejsce unikatowe. To tutaj czeka niezwykły wehikuł czasu - świat starych, zabytkowych motocykli, lśniący chromem i pachnący przygodą. W świat dawnych podróży wprowadza największy zbiór przedwojennych jednośladów takich marek jak BMW i Zundapp, a także niezwykła kolekcja polskich przedwojennych, a dziś już kultowych motocykli jak Moj, Tornedo, Sokół, Niemen i wiele innych. Dla wszystkich pragnących powrócić wspomnieniem do lat 50. i 60. czekają jednoślady z czasów PRL, a także konstrukcje z czasów początków motoryzacji, takie jak Douglas z 1914 roku czy Indian z 1919 r. Ekspozycję tworzy ponad 85 maszyn z różnych epok i krajów. To u tutaj zetkniemy się z motocyklami, które mają swoją historię oraz duszę. Wystawa pokazuje żywe legendy i zaskakujące rozwiązania inżynierskie, których nie zobaczymy nigdzie indziej. Prezentowane eksponaty odnowione są ze szczególną dbałością o zachowanie oryginalności i przywróceniem sprawności. Nie przegapcie jednego z największych zbiorów zabytkowych motocykli w Polsce. Przygotujcie się na niezapomniane wrażenia. W ofercie oprócz tradycyjnego zwiedzania przewidziano dodatkowe atrakcje jakie oferuje Folwark Cyziówka.
Podziemna Trasa Turystyczna im. prof. Feliksa Zalewskiego. To jedna z najstarszych podziemnych tras turystycznych w Polsce. Została zlokalizowana w rozległych podziemiach kamienicy Rynek 14, tzw. kamienicy Rydzikowej z początku XVII w., prezentującej najlepiej zachowany typ kamienicy jarosławskiej. Trasa składa się z oryginalnych podziemnych komór i korytarzy obudowanych cegłą. Nie jest to jednak przestrzeń jednolita. Mury kryją w sobie wiele niespodzianek. Do ich budowy wykorzystano charakterystyczną, widoczną w wielu miejscach, zaprawę lessową. Także stosowana tutaj cegła to m.in. oryginalna palcówka. O bardziej współczesnym pochodzeniu niektórych fragmentów, świadczą cegły znakowane herbem górniczym. Jej długość wynosi około 150 m, przy różnicy poziomów sięgającej do 8,5 m. Atrakcja została otwarta w 1984 r. z inicjatywy zespołu naukowego z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, który w 2 poł. XX w. starał się zapobiec waleniu się kamienic na jarosławskim rynku, największej katastrofie budowlanej w powojennej Polsce.
Cerkiew pw. św. Paraskewy, centralny obiekt zespołu sakralnego w Radrużu, należy do najcenniejszych i najstarszych świątyń drewnianych w Polsce i na pograniczu polsko-ukraińskim. W 2013 r. wpisano ją na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a w 2017 r. na Listę Pomników Historii. Budowla posiada charakter obronny, pochodzi z końca XVI w. i reprezentuje klasyczny typ trójdzielno-podłużnej, jednokopułowej cerkwi obrządku wschodniego z wykorzystaniem rozwiązań konstrukcyjnych późnogotyckiego ciesielstwa zachodnioeuropejskiego. Przypuszcza się, że jej fundatorem był w 1583 r. Jan Płaza, starosta lubaczowski. W 1648 r. wnętrze cerkwi pokryto częściowo polichromią, która na wschodniej ścianie nawy razem z ikonami tablicowymi współtworzyła pierwotny ikonostas. Obok walorów architektonicznych i historycznych w świątyni znajduje się również cenny wystrój. Tworzy go przede wszystkim ikonostas powstały w XVII i XVIII w. Do innych unikalnych zabytków należy drewniana ława kolatorska z 4 ćw. XVII w. oraz Boży Grób ufundowany przy udziale proboszcza ks. Bazylego Sierocińskiego i ozdobiony malowidłami malarza Andrzeja Berezickiego. Od 2010 r. zespół cerkiewny stanowi oddział Muzeum Kresów w Lubaczowie i jest pod jego stałą opieką.
Głównym elementem zespołu cerkiewnego w Nowym Bruśnie jest niezwykle malownicza cerkiew pw. św. Paraskewy. W 1713 r. wzniósł ją majster Stefan, łącznie z czynnym w tym czasie w okolicach wsi budowniczym Stefanem Sienko Siematiewskim. Obiekt stanął na miejscu wcześniejszej świątyni, która funkcjonowała w XVII w. Cerkiew reprezentuje typowy plan trójdzielny. Od zachodu, nad tzw. babińcem, znajduje się kaplica liturgiczna pw. św. Mikołaja. Dostęp do niej umożliwiają schody wiodące na malowniczą galerię arkadową. Dolną część budowli obejmują obszerne zadaszenia, tzw. soboty. Babiniec, nawę i sanktuarium wieńczą kopuły ze smukłymi latarniami, których forma pochodzi z poł. XIX w. W 1903 r. na miejscu starego babińca, z kaplicą i galerią na piętrze, wzniesiono nowy, duży babiniec z kopułą. Po II wojnie, na skutek przymusowych wysiedleń ludności ukraińskiej, cerkiew została opuszczona, co doprowadziło do jej całkowitej ruiny i groźby zawalenia. W 1992 r. rozpoczął się remont budowli, który od 2013 r. kontynuowany jest przez Muzeum Kresów w Lubaczowie. W efekcie prac przywrócono cerkwi wygląd z XVIII–XIX w.
Muzeum Kresów w Lubaczowie to instytucja kultury Powiatu Lubaczowskiego i Województwa Podkarpackiego, mieszcząca się w Lubaczowie, Radrużu i Nowym Bruśnie w północno-wschodniej części Podkarpacia. Tworzą ją zabytkowe i współczesne, murowane i drewniane obiekty i znajdujące się w nich eksponaty, tereny zielone, relikty dawnego lubaczowskiego zamku, a także kilka zabytkowych cmentarzy. Siedziba główna muzeum znajduje się w Lubaczowie, w zabytkowym spichlerzu z przełomu XVIII i XIX w. Wewnątrz prezentowane są wystawy stałe i czasowe. Tu przechowuje się także muzealne eksponaty, które ukazują historię i kulturę regionu lubaczowskiego jako elementu dziedzictwa Kresów dawnej Rzeczypospolitej. Tu znajduje się także jedna z ważniejszych kolekcji rysunku współczesnego w Polsce, stale poszerzana, dzięki odbywającemu się od 1993 r. konkursowi Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego. W sąsiedztwie Muzeum mieści się Zespół Zamkowo-Parkowy, Galeria Oficyna, pełniąca obecnie funkcje wystawienniczo-edukacyjne oraz Park Historyczno-Etnograficzny „Przygródek – Wspólnota Kultur”, którego zalążkiem jest już kilka zabytków drewnianej architektury okolic Lubaczowa.
Kolegiata pw. Bożego Ciała w Jarosławiu jest najstarszym pojezuickim kościołem w Polsce. Powstała w latach 1580-1594 z fundacji Zofii ze Sprowy. Za sprowadzeniem do miasta jezuitów i powstaniem kolegium jezuickiego orędował ks. Piotr Skarga. Budowa kolegium rozpoczęła się w 1580 r. Poświęcenie świątyni miało miejsce w 1594 r. W roku 1600 i 1625 r. w mieście wybuchły pożary, na skutek których ucierpiało kolegium i kościół, którym w póxniejszym czasie udało się przywrócić dawny blask. W 1773 r. nastąpiła kasata klasztoru. Kolegium zamieniono na koszary wojskowe, a majątek sprzedano na licytacji. Kolejny pożar, podczas którego świątynia uległa niemal całkowitemu spaleniu wybuchł w 1862 r. Po odbudowie i ponownej konsekracji otrzymała wezwanie Bożego Ciała. Z dawnego wystroju kościoła zachowały się m.in krzyż z XVII wieku oraz późnogotycka figura Matki Boskiej z dawnej Kolegiaty, a także ocalały obraz Matki Boskiej Śnieżnej Królowej Rodzin. W roku 2023 świątynia obchodzi jubileusz 700-lecia pierwszej parafii w Jarosławiu.
Kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny we Frysztaku został wzniesiony w 1927 roku. Budowę rozpoczęto w 1924 roku na miejscu rozebranego modrzewiowego kościoła, który był za mały a stał tam od 1442 roku. Kościół jest murowany, trzynawowy o zwartej bryle. Nad budowlą góruje pięćdziesięciometrowa, cylindryczna wieża, mieszcząca w przyziemiu główne wejście. Po obu jej stronach, na górnych bokach elewacji frontowej, znajdują się rzeźby kamienne św. Marka i św. Jana. We wnętrzu kościoła, znajduje się część zabytkowego wyposażenia pochodzące ze starego, rozebranego kościoła, m.in. ołtarz główny w stylu regencji z roku 1753 oraz barokowy krzyż z 1650 roku. W czasie ostatniej wojny od lipca 1944 do stycznia 1945 roku we Frysztaku stał front. Prawie cała miejscowość została doszczętnie zniszczona, ocalał kościół, co mieszkańcy uważają za szczególną łaskę Chrystusa Ukrzyżowanego.
W centrum miejscowości Frysztak, na dawnym rynku a obecnie Placu Świętego Floriana, stoi figura św. Floriana. Figura została postawiona w 1901 roku, a powstała, jak czytamy na cokole, z dobrowolnych składek ówczesnych mieszkańców. Współinicjatorem budowy figury był dr med. Wiktor Natter, burmistrz Frysztaka kilku kadencji. Frysztak jak wiele miejscowości w tym okresie był nękany licznymi pożarami. Największy z nich miał miejsce w roku 1890. Pożar ten z powodu wielkich zniszczeń, których dokonał, zahamował na pewien czas rozwój miasta. Nic więc dziwnego, że zdecydowano, by w centrum miasta postawić figurę św. Floriana, patrona strażaków i obrońcę przed pożarami. W ostatnim czasie figurę tę odrestaurowano i rzeczywiście jest ozdobą Frysztaka.
Dukla to miejsce, gdzie historia i przyroda tworzą wyjątkową harmonię. Położona na południu województwa podkarpackiego, w sercu Beskidu Niskiego, na rzeką Jasiołką, zachwyca malowniczymi krajobrazami, bogactwem dziedzictwa kulturowego i nieskazitelną przyrodą. Dukla to przygraniczne miasteczko, malowniczo położone u podnóża Góry Cergowej. Ta niewielka, założona w średniowieczu miejscowość, która aż do czasów II wojny światowej stanowiła własność prywatną, jest pełna osobliwości. Jest znana z historycznych zabytków, takich jak barokowy zespół pałacowo-parkowy, kościół św. Marii Magdaleny – perła rokoko, czy sanktuarium św. Jana z Dukli, będące celem licznych pielgrzymek. Gmina Dukla to również ważny punkt na mapie turystyki przyrodniczej. Znajdują się tu obszary o cennych w skali międzynarodowej wartościach przyrodniczych – obszar gminy obejmują wszystkie formy ochrony przyrody znane w Polsce. W okolicy rozciągają się liczne szlaki turystyczne, które prowadzą przez pasma górskie, dzikie lasy i ukryte w dolinach cerkwie, będące świadectwem wielokulturowości regionu.