W tym roku powstało wiele znaczków turystycznych i ogromna rzesza turystów przynajmniej część z nich zdobyła. Ale są miejsca, które wciąż czekają na Wasze odwiedziny i mamy nadzieję, że tak też jest z Goleniowem, do którego chcielibyśmy raz jeszcze Was zaprosić. 

Powodem do kolejnej wizyty w tym mieście niech będą widoczne na grafice obok znaczki, które niniejszym chcielibyśwy Wam przedstawić. Znalazły się na nich wizerunki czterech lokalnych atrakcji turystycznych, które koniecznie musicie zobaczyć zwiedzając Goleniów. Warto przed zwiedzaniem miasta zasięgnąć języka w miejscowej informacji turystycznej, której pracownicy na pewno wskażą Wam inne godne uwagi miejsca. 

Na najnowszych znaczkach przedstawione zostały następujące obiekty: 

KOŚCIÓŁ ŚW. KATARZYNY W GOLENIOWIE  No. 1041

OŚRODEK DOKUMENTACJI DZIEJÓW ZIEMI GOLENIOWSKIEJ  No. 1042

MURY MIEJSKIE I BASZTY W GOLENIOWIE  No. 1043

SPICHLERZ W GOLENIOWIE  No. 1044

Zdajemy sobie sprawę z tego, że zwiedzanie w obecnym czasie nie jest rzeczą prostą, ale być może znajdzie się ktoś, kto właśnie teraz zechce odwiedzić Goleniów. Znaczki aktualnie są w drodze do punktu docelowego, zatem dajcie im ok. 2 dni na dotarcie do celu. Pamiętajcie, by przed wizytą koniecznie odwiedzić profil FB Informacji Turystycznej i sprawdzić czy będzie czynna w dniu Waszej wizyty, a jeśli tylko będziecie mieli jakieś wątpliwości, to najlepiej zadzwonić i upewnić się, że punkt IT będzie otwarty. Nie zapomnijcie także o zrobieniu fotek podczas tej wycieczki, a najlepiej gdy będą to zdjęcia obiektów razem ze zdobytymi znaczkami. Już teraz wszystkim turystom i kolekcjonerom życzymy wielu pozytywnych wrażeń i udanego zwiedzania Goleniowa.

Życie kulturalne i turystyczne zamarło, ale my mamy dla Was kolejną nowość i mamy nadzieję, że dzięki tej dzisiejszej premierze choć troszkę poprawimy Wam humor.

Znaczek dostępny jest w CITiK w Ziębicach w dni powszednie, w godz. 8:30-15:30. Osoby zainteresowane zakupem proszone są o zadzwonienie dzwonkiem znajdującym się przy wejściu i poczekanie. Pracownik CITIK-u dokona sprzedaży bez konieczności wchodzenia do centrum. Preferowane są płatności bezgotówkowe.

Już teraz zachęcamy do zainteresowania się przedstawionym na znaczku obiektem i myślenia nad przyszłą wycieczką do Ziębic, w końcu w mijającym roku kilka znaczków w tym mieście przybyło, więc po ustaniu epidemii trzeba koniecznie nadrobić zaległości.

Najnowszy znaczek turystyczny przedstawia następujący obiekt.

KOŚCIÓŁ EWANGELICKI W ZIĘBICACH  No. 1040

Kościół ewangelicki w Ziębicach został zbudowan na potrzeby ziębickich ewangelików w latach 1796–1797, wg projektu architekta N. von Gneisenau. Budowla powstała w miejscu i z wykorzystaniem elementów dawnego renesansowego pałacu książęcego. Pałac ten, wzniesiony ok. 1500 r., był letnią rezydencją książąt ziębickich i wdów książęcych. W przyziemiu i okalającym murze znajdziemy relikty (kamieniarka) z dawnego pałacu książęcego. Poświęcenia kościoła ewangelickiego dokonano w 1798 roku. Wnętrze pierwotnie posiadało dwie kondygnacje oraz empory wzniesione na planie elipsy. Po 1945 i zniszczeniach wojennych, w latach 1968-1969 zostało przebudowane dla celów oświatowych, a obecnie staje się centrum spotkań i wydarzeń kulturalnych. W planach jest także udostępnienie wieży widokowej kościoła na potrzeby ruchu turystycznego.

Dokładnie 20 dni temu mieliśmy dla Was ostatnią premierę znaczków numerycznych. Czas więc przerwać ten zastój i dzisiaj chcielibyśmy Wam przedstawić piękny znaczek jaki już możecie zdobyć podczas zwiedzania Nysy.

Jak nas poinformowano Punkt Informacji Turystycznej w tym mieście cały czas działa i prezentowany znaczek dostępny jest w sprzedaży. Niemniej jednak śledźcie sytuację w kraju, a jeśli tylko macie wątpliwości co do dostępności znaczka czy możliwości zwiedzania koniecznie skontaktujcie się z pracownikami IT w Nysie. Zresztą od tego miejsca proponujemy zacząć zwiedzanie miasta, które ma wiele ciekawych miejsc do zobaczenia. 

Tymczasem przedstawiamy wizerunek Pięknej Studni, która znalazła się na najnowszym znaczku. Jeśli dotrzecie do tego miejsca, koniecznie zróbcie dla nas kilka fotek i podeślijcie wraz z relacją. Stojąc przy studni rozejrzyjcie się dokładnie, a na pewno dostrzeżecie jeszcze kilka ciekawych architektonicznie obiektów i co ważne część z nich również pokazaliśmy na znaczkach turystycznych. Zachęcamy zatem do zwiedzania.

PIĘKNA STUDNIA W NYSIE  No. 1039

Piękna studnia powstała w 1686 roku, z fundacji burmistrza Nysy – Caspra Naasa, a jej wykonaniem zajął się nadzorca biskupiej mennicy i arsenału Wilhelm Helleweg. Studnia ma głębokość 7 metrów, a jej kamienna cembrowina została wykonana z marmuru sławniowickiego. Krata Pięknej Studni, jest arcydziełem barokowej sztuki kowalskiej, ozdobionej ornamentyką roślinną i zwierzęcą, a wieńczy ją dwugłowy orzeł habsburski. Studnia została ozdobiona tą wspaniałą kratą, aby uniemożliwić zatrucie wody w studni, co kilkakrotnie się zdarzało w historii wojen Nysy. Dodatkowo dzień i noc studni pilnowało dwóch strażników. Jak ważne było to ujęcie wody może świadczyć choćby fakt, że aby bardziej zabezpieczyć wodę w tej studni zamontowano w niej pierwszą na Śląsku pompę wodną. Dziś ze stojącej w pobliżu rynku studni już nikt nie czerpie wody. Piękna za dnia i cudownie oświetlona w nocy stanowi wyjątkową atrakcję turystyczną miasta.

Od dłuższego czasu zastanawiacie się jaki będzie temat kolejnej serii ZK. Myśleliśmy nad tym długo, bo i propozycji było sporo, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na temat, który do łatwych nie należy, ale może dzięki temu ta seria ZK przyczyni się do popularyzacji historii i wiedzy o tej określonej grupie zabytków.

Tematem jednej z kolejnych serii ZK będą „Nieistniejące zamki i pałace w Polsce”. Ale tak jak wspomnieliśmy, nie będzie to sprawa łatwa, dlatego chcielibyśmy, tym razem w jej powstanie zaangażować Was – kolekcjonerów. Jest w tym gronie cała masa krajoznawców, pasjonatów historii, geografii, architektury, regionalistów. Chcielibyśmy z Waszą pomocą stworzyć wykaz kilkudziesięciu nieistniejących zamków i pałaców w Polsce i pokazać je na ZK.

Sprawa jest o tyle utrudniona, że kierując się wyborem danego obiektu trzeba wziąć pod uwagę istniejące źródła, które pozwolą odtworzyć wygląd obiektu i stworzyć jego opis. Dodatkowo konieczne jest wykluczenie obiektów, które istnieją do czasów obecnych jako ruiny i istnieje prawdopodobieństwo, że mogą zostać odbudowane lub stać się atrakcją turystyczną i tym samym być obiektem, dla którego możliwe jest powstanie ZT. Po zastosowaniu takich kryteriów grono potencjalnych miejsc zostanie mocno okrojone, ale wierzymy, że dzięki temu na znaczkach pojawią się same perełki.

Całość prac chcielibyśmy powierzyć „Zespołowi merytorycznemu ds. ZK”. Do swojej dyspozycji zespół ten będzie miał zamkniętą grupę w serwisie facebook, na łamach której członkowie grupy będą mogli dyskutować o kolejnych miejscach, zbierać oraz przygotowywać materiały nt. poszczególnych obiektów. Celowo chcemy wydzielić do tego oddzielną grupę, aby uporządkować działania i nie zaśmiecać ogólnego profilu znaczków. Grupa z założenia ma być zamknięta dla osób z zewnątrz, z jednej strony z uwagi na wszechobecny spam, a z drugiej z uwagi na fakt, iż wielu turystów w dalszym ciągu traktuje ZK jako niespodziankę. Nie psujmy więc im tej radości. My postaramy się możliwie jak najmniej ingerować w pracę tego zespołu, ale jednocześnie dla Zbyszka rezerwujemy tzw. „ostatnie słowo”.

I to jest właśnie dzień, w którym ogłaszamy nasz pomysł i chcemy prosić Was o pomoc. Dotychczasowe serie ZK także powstawały przy dużym udziale i pomocy samych kolekcjonerów, dlatego też jesteśmy przekonani, że i tym razem nas nie zawiedziecie. My zaś skupimy się na bieżących zadaniach, tworzeniu nowych ZT, treści, obsłudze kolekcjonerów itp.

To jak, kto jest zainteresowany udziałem w tym projekcie? Chętnych prosimy o zgłaszanie się w komentarzach pod niniejszym postem na FB. Czekamy na Was.

Zespół Znaczków Turystycznych

Wczoraj przedstawialiśmy ZO z Barda i dziś również mamy dla Was znaczkową nowość z tego miasteczka. Ale tym razem nie jest to znaczek o tematyce sakralnej, a kolejowej, bo kolej to wielka pasja Ojca Leszka, który jest inicjatorem powstania również tego znaczka. Zresztą wiemy dobrze, że miłośników kolei w gronie znaczkomaniaków jest więcej i już widzimy ich uśmiechy na wieść o nowym znaczku okolicznościowym, w dodatku z wizerunkiem lokomotywy EP07.

Znaczek ma za zadanie upamiętnić przypadającą w tym roku 115. rocznicę istnienia przystanku kolejowego w Bardzie, ale mamy nadzieję, że skłoni Was on do tego, aby nieco dokładniej poznać tę kolejową część miasta, zerknąć na zabudowę stacyjną, przyjrzeć się kładce czy położonemu w pobliżu tunelowi. Zresztą przeczytajcie poniższy opis, który będzie przyczynkiem do lepszego poznania tego miejsca.

Znaczek czeka już na Was w Bardzie w sklepiku klasztornym, razem z kilkunastoma innymi krążkami, zarówno okolicznościowymi jak i numerycznymi. 

ZO - 115 LAT PRZYSTANKU KOLEJOWEGO BARDO ŚLĄSKIE

Przystanek kolejowy Bardo Śląskie leży na linii kolejowej nr 276 Wrocław – Międzylesie. Linię tę budowano etapami w latach 1871 – 1875. Do Barda kolej dotarła w 1872 r. Stację wybudowano w Przyłęku obecnie Bardo Przyłęk (do 1945 r. nazwa Wartha Frankenberg). W Bardzie przez dwa lata budowano tunel kolejowy, więc pociągi z Wrocławia dojeżdżały tylko do stacji Bardo Przyłęk. Pierwszy pociąg próbny przejechał przez Bardo do Kłodzka 16.08.1873 r. Jednak dopiero od 1874 r. regularnie zaczęły jeździć pociągi najpierw do Kłodzka, a później do Międzylesia. Ponieważ stacja kolejowa Bardo Przyłęk jest znacznie oddalona od centrum Barda, dla wygody mieszkańców, turystów i pielgrzymów przybywających do sanktuarium Matki Bożej Bardzkiej w 1905 roku wybudowano przystanek kolejowy Bardo Śląskie. Duży wkład, również finansowy w budowę tego przystanku mieli kustosze sanktuarium czyli zgromadzenie redemptorystów. Do dziś zachowały się przedwojenne drewniane wiaty, zabytkowa kładka nad torami oraz budynki stacyjne. W roku 2020 r., w 115. rocznicę powstania tego przystanku trwa gruntowny remont zabytkowych wiat peronowych. Z tego przystanku kolejowego można dojechać bezpośrednio do Poznania, Zielonej Góry, Gliwic, Warszawy, Kudowy Zdr. i Pragi, a niebawem również do Olsztyna i Gdyni.

Po krótkiej przerwie w tym pełnym premier tygodniu, wracamy z kolejną nowością czyli znaczkiem okolicznościowym, który możecie zdobyć odwiedzają Bardo.

Prezentowany dzisiaj znaczek to kolejna inicjatywa Ojca Leszka, który dba nie tylko o to, aby poprzez znaczki pokazać atrakcje turystyczne Barda, ale też zapoznać nas z historią Zgromadzenia Redemptorystów, a także dostarczyć wszystkim kolejne tak bardzo potrzebne w grze kolekcjonerskiej JOKERY.

Jesteśmy przekonani, że i tym razem wczytując się w opis niniejszego znaczka poznacie kolejną ciekawą postać. Zachęcamy też do rozszerzenia zdobytej wiedzy, w końcu rolą znaczków jes też edukować kolekcjonerów. 

A jeśli chcecie wejść w posiadanie tego znaczka to koniecznie musicie odwiedzić Bardo i tamtejszy sklepik klasztorny. Znaczek już na Was czeka, a wraz z nim kilka ciekawych pieczęci, możliwość wykonania sobie zdjęcia z Maxi Znaczkiem i wiele innych turystycznych i nie tylko pamiątek. Zapraszamy do Barda.

ZO - O. BERNARD ŁUBIEŃSKI, REDEMPTORYSTA MISJONARZ NIOSĄCY NADZIEJĘ

Bernard Łubieński urodził się 9.12.1846 r. w Guzowie k. Warszawy. Dzieciństwo i wczesną młodość przeżył w domu rodzinnym. Po ukończeniu studiów w katolickim kolegium w Ushaw w Anglii, wstąpił do Redemptorystów. 29.12.1870 r. został kapłanem. Przez jedenaście lat pracował w Anglii jako misjonarz i duszpasterz wśród katolików angielskich i polskich emigrantów. Jego wielkim pragnieniem był powrót redemptorystów do Polski. To pragnienie spełniło się. Powróciwszy do Ojczyzny w 1883 r. przyczynił się do powstania klasztoru redemptorystów w Mościskach, obecnie Ukraina. W 1885 roku został dotknięty paraliżem nóg, pozostał kaleką do końca życia. Nie przeszkadzało mu to w pracy misyjnej, a jeszcze bardziej stawał się misjonarzem niosącym nadzieję. Głosił słowo Boże zarówno ubogim robotnikom i mieszkańcom wsi, jak też ziemiaństwu i arystokracji. O. Bernard był wielkim czcicielem Maryi, to jemu zawdzięczamy kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Polsce. Utrudzony działalnością apostolską i doświadczony cierpieniem o. Bernard zmarł w opinii świętości 10.09.1933 r. w Warszawie. Jego doczesne szczątki znajdują się w kościele redemptorystów w Warszawie, gdzie przybywają ludzie z różnymi troskami prosząc o łaski. Rozpoczęto jego proces beatyfikacyjny; w 2018 roku papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności cnót o. Bernarda. Od tego momentu przysługuje mu oficjalnie tytuł: Czcigodny Sługa Boży.

Kolejnym znaczkiem turystycznym, którego premierę przygotowaliśmy w tym tygodniu jest przedstawiony na widocznej obok grafice Zabytkowy Dworzec Kolejowy w Skawinie. Na chwilę obecną to jedyne miejsce w Skawinie, które posiada swój znaczek, ale liczymy na to, że niebawem się to zmieni, bo przecież Skawina ma conajmniej kilka obiektów, które mogłyby posiadać własne znaczki. 

Dworzec i mieszcząca się w nim Biblioteka Publiczna dla wielu z Was będzie zapewne punktem startowym podczas zwiedzania Skawiny, a nawet jeśli nie, to z powodu znaczka poznacie to miejsce. Dziś zabytkowy budynek dworca jest jednym z przykładów dobrze wykonanej rewitalizacji i dowodem na to, że nie wszystko co stare musi stać puste i niszczeć. Miejsce to ma również swoją historię, ale o niej dowiecie się już z poniższego opisu i z audiobedekera, który właśnie przygotowujemy. 

Tymczasem zachęcamy do zwiedzania Skawiny. To świetny punkt wypadowy nie tylko do zwiedzania Krakowa, ale i jego okolic oraz licznych miejsc znaczkowych jakie znajdują się w pobliżu.

ZABYTKOWY DWORZEC KOLEJOWY W SKAWINIE  No. 1036

Skawiński Dworzec swoją historię rozpoczyna w roku 1884. Skawina znajdowała się wówczas na terenie Galicji. Panujący cesarz Austro-Węgier Franciszek Józef I postanowił, że na terenie miasta powstanie Galicyjska Kolej Transwersalna, która stała się jedną z inwestycji upamiętniających 500-lecie rządów Habsburgów. Dworzec Kolejowy w Skawinie od XIX wieku stanowi ważny punkt na mapie miasta. Wraz z upływem lat budynek niszczał i utracił swoją podstawową funkcję. W 2017 roku rozpoczęła się modernizacja skawińskiego Dworca w ramach projektu „Dworzec "Biblioteka Skawina" - przywrócenie budynkowi dworca kolejowego w Skawinie walorów zabytku z przeznaczeniem obiektu na cele publiczne”. Od 1 lipca 2020 roku w budynku Dworca PKP mieści się siedziba Miejskiej Biblioteki Publicznej w Skawinie.

Wstaje nowy dzień, przecieracie zaspane jeszcze oczy, a na ekranie komputera/telefonu w oddali majaczy sylwetka T34. Ale to nie żadna senna mara, to rzeczywistość i wizerunek kolejnego znaczka turystycznego jaki dla Was przygotowaliśmy. 

Tym razem znaczkowy szlak turystyczny prowadzi nas do leżącego nad Wisłą Mniszewa gdzie znajduje się Skansen Militarny I Armii Wojska Polskiego. Jednak nie będziemy tu pisali o atrakcjach jakie czekają na Was na miejscu - to musicie zobaczyć sami, bo wtedy turystyczna przygoda smakuje lepiej, a miejsce jest w stanie czymś Was zaskoczyć. Podstawowe dane o obiekcie znajdziecie poniżej, a całą resztę będziecie mieli przyjemność poznać na miejscu. Znaczki już na Was czekają, zatem zapraszamy do planowania wypraw i życzymy udanego zwiedzania.

SKANSEN MILITARNY I ARMII WOJSKA POLSKIEGO W MNISZEWIE  No. 1035

Skansen Bojowy I Armii Wojska Polskiego w Mniszewie, usytuowany jest na Mazowszu w Gminie Magnuszew. Został oddany do użytku 16 października 1977 r. w celu upamiętnienia ciężkich walk, stoczonych w obronie przyczółka warecko-magnuszewskiego w okresie od 9 sierpnia do 12 września 1944 r. przez żołnierzy 3 Pomorskiej Dywizji Piechoty oraz 1 Warszawskiej Brygady Kawalerii. Ekspozycja Skansenu składa się z trzech części: pomnikowej, kompanijnego odcinka obrony oraz wystawy sprzętu bojowego i inżynieryjno-saperskiego. W 2014 r. został wybudowany nowoczesny pawilon wystawienniczy - Centrum Kultury i Tradycji Historycznej. Budynek swoją oryginalną i surową architekturą, przypomina wkomponowany w skarpę betonowy schron. Co roku w lipcu w Skansenie organizowane są Pikniki Militarne, podczas których odbywają się inscenizacje wydarzeń wojennych. Na terenie Skansenu znajdują się dwie ścieżki edukacyjne: „Śladami Celtów - Nadwiślańska Nekropolia” oraz „Historia umundurowania i uzbrojenia Wojska Polskiego z okresu II Wojny Światowej”.

Nieczęsto mamy premierę znaczków turystycznych w tej części kraju, ale sytuacja powoli się zmienia i coraz więcej obiektów przystępuje do znaczkowej idei. Najnowszym miejscem, w którym właśnie zadomowił się znaczek jest Osada Jaćwiesko - Pruska w Oszkiniach, a wizerunek znaczka jaki w tym obiekcie zdobędziecie widzicie na grafice obok. 

Nie przedłużając zatem, tradycyjnie zapraszamy do zwiedzania tego miejsca. Nie zapomnijcie tylko, aby szczególnie teraz w czasach pandemii i po praktycznie zakończonym sezonie turystycznym, zerknąć na stronę internetową obiektu i zorientować się jak aktualnie wygląda sytuacja z dostępnością miejsca. Sądzimy, że nie powinno być z tym problemu, ale nie zaszkodzi sprawdzić. A kiedy już traficie do osady to koniecznie zróbcie dla nas kilka fotek i podeślijcie w relacji, tak by Wasi turystyczni znajomi również mogli zobaczyć to miejsce i nabrać większej ochoty na wędrówkę znaczkowym szlakiem. Zatem do zobaczenia w Oszkiniach.

OSADA JAĆWIESKO - PRUSKA W OSZKINIACH  No. 1033

Osada Jaćwiesko – Pruska w Oszkiniach powstała na blisko ośmiu hektarach lasu, niedaleko granicy Polski i Litwy. Miejsce to ma być pamiątką i uhonorowaniem dwóch plemion, które zamieszkiwały te tereny – Jaćwingów i Prusów. Zobaczymy tutaj typowe zabudowania dla ówczesnych czasów, miejsca kultu takie jak kamienny basen rytualny czy święty gaj, w jakim Jaćwingowie składali bogom swoje ofiary z darów natury. Każdy turysta może się tu również sprawdzić w strzelaniu z łuku, rzucie oszczepem lub siekierą, odbyć konną przejażdżkę czy przejść się po specjalnie przygotowanych spacerowych ścieżkach. Jednak przede wszystkim poznamy tutaj mało znaną historię Jaćwingów i Prusów ich codzienne życie, rytuały, zmagania z naturą i wrogami. Osada Jaćwiesko – Pruska to miejsce pamięci, pamięci po dzielnych rodach zamieszkujących te tereny. Wyśmienicie obrazuje to drewniana tablica na której wyryty jest napis w języku pruskim, który głosi - "Wybacz bracie, ty jesteś pochowany, ja żyw (...). Tysiąc lat spałeś, a teraz wstajesz i znowu widzimy tu stare Prusy".

Od wczorajszej premiery minęło zaledwie kilkanaście godzin, a już mamy gotowy kolejny znaczek i kolejną propozycję zwiedzania niezwykle interesującego muzeum. Tym razem na znaczku przedstawiliśmy budynek z Woli Gułowskiej, w którym mieści się Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków.

Sam znaczek to turystyczne zaproszenie do poznania tego miejsca i historii, którą opowiada. Z pewnością w pierwszej kolejności do Woli Gułowskiej trafią wszyscy zainteresowani  tematem II wojny światowej i polskich formacji zbrojnych, ale mamy nadzieję, że znaczek przyciągnie tu także tych z Was, którzy dopiero co zagłębią się w ten temat. Jesteśmy przekonani, że się nie rozczarujecie.

Tradycyjnie liczymy na Waszą aktywność turystyczną i na to, że po wizycie w muzeum pozostawicie na tej podstronie stosowny komentarz. Czekamy także na Wasze relacje ze zwiedzania, które chętnie umieścimy na naszym profilu FB. A tymczasem pora na podstawową dawkę danych na temat samego muzeum.

MUZEUM CZYNU BOJOWEGO KLEEBERCZYKÓW W WOLI GUŁOWSKIEJ  No. 1032

Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków w Woli Gułowskiej to multimedialne muzeum poświęcone ostatniej bitwie wojny obronnej 1939 r., stoczonej w dniach 2-6 października 1939 r. przez Samodzielną Grupę Operacyjną „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga, która na tych terenach stawiła opór niemieckiej 13 Dywizji Piechoty Zmotoryzowanej, której z odsieczą przyszła 29 Dywizja Piechoty Zmotoryzowanej. Pomimo sukcesów militarnych bitwa zakończyła się kapitulacją wojsk polskich. Pamiątki po bitwie, przez wiele lat znajdowane w okolicznych lasach lub na polach, ale nierzadko otrzymane przez mieszkańców bezpośrednio od żołnierzy, trafiały najpierw do izby pamięci w Szkole Podstawowej im. gen. Franciszka Kleeberga w Woli Gułowskiej. W 1989 r. zostały przekazane do nowo utworzonego Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków.

Pora na kolejne premiery i w pierwszej kolejności chcemy przedstawić Wam znaczek z Chmielnika. To tutaj w dawnej synagodze znajduje się Ośrodek Edukacyjno-Muzealny, w którym dowiecie się wielu interesujących faktów na temat przedwojennych miasteczek żydowskich z terenu kielecczyzny. My teraz nic więcej nie zdradzimy, a podstawową charakterystykę miejsca poznacie studiując poniższy opis znaczka i miejsca. Po więcej informacji musicie się pofatygować do Chmielnika.

Znaczek już dotarł na miejsce i jak zwykle w ciągu 1-2 dni będzie dostępny w sprzedaży. Jeśli więc już teraz nie wiecie co ze sobą zrobić, to właśnie macie pierwszą z turystycznych propozycji, a następne już wkrótce. Bądźcie z nami i śledźcie kolejne komunikaty.

ŚWIĘTOKRZYSKI SZTETL W CHMIELNIKU  No. 1037

Muzeum ,,Świętokrzyski Sztetl’’ w Chmielniku w woj. świętokrzyskim znajduje się w murach XVIII-wiecznej synagogi. Nowoczesna i multimedialna wystawa w połączeniu z tradycyjnymi eksponatami zachęca do poznania sztetli – przedwojennych miasteczek żydowskich z terenu dawnej Kielecczyzny. Atrakcją muzeum jest jedyna na świecie – a przez to absolutnie unikatowa – szklana bima, pomyślana jako uwspółcześniona rekonstrukcja dawnej bimy – czyli miejsca do odczytywania Tory. We współczesnym chmielnickim muzeum bima służy do minikoncertów lub ekskluzywnych prezentacji, zaś sama w sobie, dzięki niepowtarzalnej grze światła w szklanych elementach - ogniskuje uwagę każdego z gości. Na dawnym babińcu odbywają się wydarzenia artystyczne oraz prezentowane są wystawy czasowe. Przy synagodze na najstarszym cmentarzu żydowskim znajduje się ,,Dom Cienia’’ upamiętniający dawnym żydowskich mieszkańców Chmielnika.

Prawdę powiedziawszy dzisiejsza premiera miała mieć miejsce dopiero w poniedziałek, ale że i tak większość z Was wie już o tych znaczkach, dlatego publikujemy ich wizerunki dzisiaj, abyście mogli lepiej zaplanować turystyczne wypady w przyszłym tygodniu i mieli się czym cieszyć w nadchodzący weekend. 

Tymczasem proponujemy Wam wyprawę znaczkowym szlakiem do Istebnej, gdzie warto zwiedzić następujące obiekty turystyczne:

KOŚCIÓŁ MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ NA STECÓWCE W ISTEBNEJ  No. 1027

IZBA PAMIĘCI JERZEGO KUKUCZKI W ISTEBNEJ  No. 1028

KOŚCIÓŁ PODWYŻSZENIA KRZYŻA ŚWIĘTEGO NA KUBALONCE W ISTEBNEJ  No. 1038

To już kolejne w tym roku znaczki w tym niezwykle interesującym regionie. Zapewne wielu z Was już odwiedziło te miejsca, ale jesteśmy pewni, że spora grupa wróci tu raz jeszcze, bo sami widzicie, że jest po co i jeszcze tyle turystycznych atrakcji czeka na odkrycie. 

Widoczne powyżej znaczki właśnie zostały wysłane do miejsca przeznaczenia i jeśli nic nie stanie im na drodze to najpewniej w okolicach środy przyszłego tygodnia powinny być dostępne w sprzedaży. Wy natomiast ze spokojem planujcie swoje wycieczki, a jeśli już odwiedzicie Istebną, to koniecznie podzielcie się wrażeniami i przygotujcie relację z tego wypadu. Chętnie opublikujemy ją w naszych mediach społecznościowych, aby także inni turyści nabrali chęci na zwiedzanie kolejnych znaczkowych miejsc. 

Minął niezwykle pracowity weekend i wracamy do Was z kolejnymi znaczkowymi newsami. Tak jak zapowiadaliśmy w naszym sobotnim materiale, w najbliższym czasie ukażę się kilka znaczków, a pierwszym z nich będzie prezentowany dzisiaj znaczek z Muzeum w Niepołomicach.

Wszelkie niezbędne linki jak zwykle znajdziecie na podstronie poświęconej temu znaczkowemu obiektowi, natomiast sam znaczek już od 13 października zdobędziecie na miejscu w Niepołomicach. Zapraszamy do zwiedzania tego obiektu i koniecznie pochwalcie się tą wizytą w naszych mediach społecznościowych.

MUZEUM - ZAMEK KRÓLEWSKI W NIEPOŁOMICACH  No. 1034

Muzeum Niepołomickie jest samorządową instytucją kultury. Placówka została utworzona w 2001 roku, w oparciu o archiwum twórczości mistrza fotografii przyrodniczej, filmowca i podróżnika Włodzimierza Puchalskiego. Muzeum mieści się w przepięknym zamku królewskim w Niepołomicach. Zamek jest fundacją króla Kazimierza Wielkiego, wzniesioną w pierwszej połowie XIV wieku. Sale ekspozycyjne zajmują I piętro zamku. Niegdysiejsza rezydencja Piastów i Jagiellonów, pieczołowicie odrestaurowana, stwarza wyjątkową okazję do spotkań z historią, przyrodą i sztuką. Odwiedzających muzeum zapraszamy na spacer po zamku, aby poznać bogatą historię, legendy i fakty związane z pobytami polskich królów, ale także historię Niepołomic, miejscowe bogactwo przyrodnicze, dzieła sztuki oraz zabytki antyczne.

Mamy nadzieję, że dobrnęliście do końca filmu, zatem pora na kolejne konkrety. Nagranie nie jest długie i nie mogliście w nim brać udziału na żywo, ale będzie nam miło, jeśli po obejrzeniu materiału zechcecie do nas coś napisać w komentarzu na YouTube lub pod postem w serwisie Facebook. Cały nasz zespół będzie myślami z Wami, a jeśli macie do nas jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiemy.

Ale to nie koniec atrakcji, bowiem czym byłoby spotkanie kolekcjonerów (nawet wirtualne), gdyby nie znaczek okolicznościowy. Przygotowaliśmy go i tym razem i jak co roku Centrala Znaczków Turystycznych w Czechach podarowała nam pewną ograniczoną ilość znaczków. Chcielibyśmy przekazać go wszystkim, jednak nie mamy takiej możliwości, dlatego warunkiem zdobycia dziś zaprezentowanego znaczka okolicznościowego jest przesłanie do nas wiadomości e-mail na adres spotkanie@znaczki-turystyczne.pl (e-mail służy jedynie do rezerwacji ZO ze spotkania)  o treści "Znaczek IX Spotkanie". W wiadomości podajemy imię i nazwisko oraz miejscowość zamieszkania. Pierwszych 200 osób zostanie poinformowanych o rezerwacji znaczka. Jedna rodzina może zarezerwować jeden znaczek, każdy dodatkowy jest możliwy do zakupienia w normalnej cenie. Wysyłka zarezerwowanych znaczków nastąpi jednak dopiero w momencie, w którym będziecie składać jakieś inne zamówienie. 

Cóż więcej napisać, tęsknimy za naszymi spotkaniami, ale mamy nadzieję, że już za rok wszystko wróci do normalności. A tymczasem rozwijajcie swoje turystyczne pasje, promujcie swoje regiony poprzez znaczkową ideę i dbajcie o siebie, abyśmy za rok w takim samym składzie mogli się spotkać gdzieś w Polsce.

Zbliża godzina 20:00 i tak jak zapowiadaliśmy, pora ruszać z materiałem jaki dla Was przygotowaliśmy. Chociaż spotykamy się wirtualnie niemal codziennie, to jednak nic nie zastąpi kontaktu na żywo, oko w oko, ramię w ramię, twarz w twarz. Niestety ten rok jest inny niż wszystkie i już nie raz mieliście okazję tego doświadczyć. Zdecydowaliśmy, że IX Spotkanie Kolekcjonerów ZT w realu się nie odbędzie i dziś, widząc co dzieje się wkoło, cieszymy się, że właśnie taką decyzję podjęliśmy. Pod koniec wakacji stwierdziliśmy, że i tak się z Wami zobaczymy. Chcieliśmy pierwotnie zorganizować live'a na żywo, abyście choć przez chwilę symbolicznie mogli z nami pobyć. Ale spotkania wirtualne w tej formule to tak naprawdę domena osób młodych, a dobrze wiemy, że zdecydowana większość znaczkomaniaków to przedział wiekowy 40+, więc nie wszyscy chętni poradzą sobie z ogarnięciem tych spraw. Nagraliśmy więc krótki materiał, który będziecie mogli odtworzyć w dowolnym momencie, nawet jeśli 10 października nie będziecie mogli być z nami. To takie nasze symboliczne spotkanie kolekcjonerów – wirtualne, bo poprzez ekran komputera, tabletu lub telefonu. Film osadzamy na naszym kanale YouTube. Chcemy, by materiał ten był dostępny dla wszystkich, bez względu na to jak szybkie łącze internetowe posiadają. Wiemy, że świadomie zrezygnowaliśmy z atrakcyjnej formy spotkania, ale chcemy dotrzeć do Was wszystkich, stąd taki wybór, a nie inny. Zatem nie przedłużając zapraszamy do oglądania, a zaraz po nim koniecznie wróćcie tu na stronę, gdzie znajdziecie kolejne ciekawe informacje odnośnie spotkania i niespodzianek jakie w nagraniu umieściliśmy.

LINK DO MATERIAŁU NA YOUTUBE >>

Niestety ze względów technicznych zmuszeni jesteśmy przesunąć publikację naszego spotkania na godzinę 20. Jednocześnie informujemy, że czas publikacji tego materiału może ulec zmianie. Za zaistniałą sytuację najmocniej przepraszamy.

W ramach Ogólnopolskiego Spotkania Kolekcjonerów ZT, które w tym roku nie odbędzie się w tradycyjnej formie, przygotowaliśmy dla Was spotkanie symboliczne - internetowe. Ma ono być proste w formie, tak by każdy, niezależnie od szybkości łącza internetowego i posiadanego sprzętu mógł w nim uczestniczyć. Będzie to obraz z naszym przekazem, ale to Wy napiszecie jego dalszą część zadając pytania na YT i FB, a my jeśli tylko damy radę z chęcią na wszystkie pytania odpowiemy.

Osoby, które nie mogą uczestniczyć w tym przekazie, będą mogły odtworzyć je, w późniejszym terminie, jednak mogą Was wtedy ominąć pewne niespodzianki.

Przypominamy zatem, że ten wirtualny przekaz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 19:00. Bądźcie z nami w ten symboliczny sposób, a jesteśmy przekonani, że nawet z takiej formy spotkania będziecie zadowoleni. Wiadomo, że nic nie zastąpi spotkania łokieć w łokieć, ale mamy nadzieję, że tegoroczne zaległości nadrobimy za rok kiedy już wszystko wróci do normy.

Zbliża się termin, w którym do użytku turystów zostanie oddany zrewitalizowany park krajobrazowy z ruinami XIX-wiecznego pałacu księżnej Doroty de Talleyrand – Périgord w Zatoniu. Z tej okazji został wydany znaczek okolicznościowy, którego wizerunek przedstawiamy obok.

Z powodu nowych obostrzeń związanych z COVID-19, niestety nie mamy pewności w jakiej formie odbędzie się uroczyste otwarcie parku. Zachęcamy do śledzenia profilu FB Parku Książęcego Zatonie (@parkzatonie), gdzie będą publikowane aktualne informacje na ten temat.

Wszystkich kolekcjonerów znaczków zapraszamy do nowej informacji turystycznej przy ul. Zatonie – Księżnej Doroty, gdzie bezpłatnie otrzymają znaczek. Jedna osoba będzie mogła otrzymać jedną sztukę znaczka. Informacja Turystyczna nie będzie prowadzić dystrybucji wysyłkowej – znaczek będzie można otrzymać tylko na miejscu. Ilość znaczków ograniczona. W razie pytań o dostępność znaczków, prosimy o kontakt mailowy pod adresem info@visitzielonagora.pl. Informacja turystyczna w Zatoniu rusza od 18 października 2020 roku i będzie dostępna od środy do niedzieli w godzinach 10:00 – 18:00.

My już zdjęcia zatońskiego parku i odrestaurowanych obiektów widzieliśmy i szczególnie wieczorową porą robią one niesamowite wrażenie. Warto jednak wszystko zobaczyć na własne oczy i poczuć klimat tego miejsca. Zapraszamy zatem do Zatonia.

ZO - OTWARCIE PARKU KSIĄŻĘCEGO W ZATONIU

Zapraszamy serdecznie do Zielonej Góry - Zatonia do zwiedzenia zrewitalizowanego parku krajobrazowego z ruinami XIX-wiecznego pałacu księżnej Doroty de Talleyrand – Périgord. Park przeszedł niemałe zmiany, dzięki czemu zostało odtworzonych wiele historycznych obiektów architektury parkowej. Spacerując po parku warto wstąpić do odbudowanej oranżerii, w której działać będzie klimatyczna kawiarenka. Została odtworzona altana różana na wzgórzu, z której rozpościera się piękny widok na park i pałac. Po wyczerpującym spacerze lub przejażdżce rowerowej można odpocząć na ławeczce nad stawem. Na pałacowym dziedzińcu powstały również dwie fontanny, które wieczorem są pięknie podświetlone wraz z ruinami i oranżerią.

Wśród wielu zabytków jakie przetrwały wieki, znajduje się sporo kościołów. Są to świątynie starsze lub młodsze i wiele z nich, będąc turystycznymi atrakcjami, znalazło się na znaczkach turystycznych. Dziś do tego grona dołącza kolejny kościół, który być może mieliście już okazję zwiedzać przy okazji wizyty w Komornikach.

O kościele jak zwykle napisaliśmy krótko w notce dostępnej pod poniższym linkiem, ale zachęcamy także do lektury historii komornickiego kościoła na stronie parafialnej. Więcej ciekawych faktów postaramy się dostarczyć wraz z nagraniem audio jakie niebawem dostępne będzie po zeskanowaniu QR kodu ze znaczka.

A tymczasem zapraszamy do Komornik, bowiem najnowszy znaczek w sprzedaży dostępny będzie już od piątku od godziny 12:00 w Bibliotece Publicznej Gminy Komorniki, gdzie odbędzie się symboliczna inauguracja nowego znaczka. Zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu.

KOŚCIÓŁ ŚW. ANDRZEJA APOSTOŁA W KOMORNIKACH  No. 1031

Parafia w Komornikach należała do najdawniejszych posiadłości biskupstwa poznańskiego. Obecny kościół parafialny pw. św. Andrzeja Apostoła powstał na początku XX wieku, w wyniku rozbudowy, która miała miejsce w latach 1911-1912. Ze starego gotyckego kościoła zbudowanego w tym miejscu prawdopodobnie w XV wieku, pozostało jedynie prezbiterium z ołtarzem głównym wykonanym przez sztukatorów włoskiego pochodzenia. Do prezbiterium dobudowano nawę środkową i nawy boczne, w których powstały dwa nowe ołtarze autorstwa Władysława Marcinkowskiego oraz ołtarz patrona parafii, a także malowidła Z. Piechowiaka. Malowidła w nawie głównej to dzieło Stanisława Jareckiego, a w prezbiterium Wiktora Gosieckiego. Z dawnego wyposażenia zachowała się ponadto osiemnastowieczna rokokowa chrzcielnica i zabytkowe XX wieczne organy o przepięknym brzmieniu. W nowo wybudowanej wieży kościelnej umieszczono trzy dzwony, przy czym czas wojen przetrwał największy z nich poświęcony św. Andrzejowi Apostołowi. Z okresu II wojny światowej pochodzi także pamiątkowa tablica z brązu poświęcona pamięci poległych, zamordowanych i zaginionych mieszkańców gminy Komorniki.

Tym razem pozostajemy dłużej na terenie województwa małopolskiego i przenosimy się na jego południowo-zachodnie krańce, do Zawoi. W okolicach tej najdłuższej wsi w Polsce znajduje się wiele ciekawych miejsc turystycznych, tym razem pokażemy Wam jedynie dwa z nich. Mamy jednak nadzieję, że w ramach swoich turystycznych wypraw zechcecie je poznać, a przy okazji zdobyć najnowsze krążki.

Przedstawiamy zatem kolejne znaczki turystyczne, na których znajdują się:

WODOSPAD NA MOSORNYM POTOKU W ZAWOI No. 1029

BESKID ŻYWIECKI - HALA BARANKOWA No. 1030

Oba znaczki zakupicie w Galerii "Na Ucieche" mieszczącej się w Zawoi pod numerem 1008. W miejscu tym funkcjonuje kawiarnia, w której szczególnie w chłodniejsze dni można się nieco rozgrzać przy kawie lub herbacie przed lub po górskich wędrówkach. Przed wyprawą koniecznie zapoznajcie się z opisami prezentowanych dziś znaczkowych miejsc, bowiem pełne uroki Hali Barankowej poznacie jedynie w sezonie letnim, choć jesienią i zimą również jest tam urokliwie. A tymczasem zapraszamy do Zawoi i wędrówek szlakiem jaki wyznaczają znaczki turystyczne.

Po dobrze rozpoczętym tygodniu i wczorajszej premierze w Świeradowie-Zdroju, przenosimy się do Olkusza - miasta, które wielu z Was zapewne już poznało podczas wcześniejszych wypraw znaczkowym szlakiem. Ale jak dobrze wiemy, nie zawsze wszystko udaje się zwiedzić i właśnie w takich momentach pomagają w tym nasze znaczki, które wskazują Wam kolejne kierunki podróży.

Dziś za pośrednictwem znaczków turystycznych chcemy Wam pokazać kolejne dwie atrakcje turystyczne Olkusza, czyli:

ORGANY HANSA HUMMLA W OLKUSZU No. 1024

MUZEUM TWÓRCZOŚCI WŁADYSŁAWA WOŁKOWSKIEGO W OLKUSZU No. 1025

Jeszcze przed wycieczką do Olkusza polecamy lekturę internetowych źródeł, w których dokładnie opisano oba miejsca i przedstawiono sporo fotografii. My, encyklopedyczną notkę udostępniamy na podstronie konkretnych znaczków, a jeśli i to Wam nie wystarcza, to koniecznie musicie zaczekać na Audiobedeker, w którym z pewnością znajdziecie kolejne ciekawostki. Ale to tylko dodatki, ponieważ nic nie zastąpi osobistej wizyty w danym miejscu. Dlatego już dzisiaj zachęcamy Was do zwiedzania Olkusza i kolejnej przygody ze znaczkami turystycznymi, które już na miejscu na Was czekają.

We wrześniu opublikowaliśmy kilka znaczków i w pewnym momencie powstała drobna luka, w której miejsce znalazły znaczki, które dziś chcemy Wam pokazać. 

Na znaczkach przedstawiono turystyczne atrakcje Świeradowa-Zdroju i to zarówno te, które znacie jak i nowe, powstałe w ostatnim czasie. Wśród nich z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie, bo są to miejsca dla dorosłych i dla dzieci, ale przede wszystkim dla tych z Was, którzy chcą coś ciekawego zobaczyć, i czegoś nowego się dowiedzieć. 

Jesteśmy przekonani, że umiejętne rozplanowanie czasu zwiedzania, pozwoli Wam spędzić przynajmniej cały dzień na dotarciu i poznaniu tych miejsc, a jeśli do tego dołączycie wizyty w innych pobliskich miejscach posiadających znaczki, to spokojnie może to być nawet pobyt kilkudniowy. 

Na najnowszych znaczkach przedstawione zostały następujące atrakcje turystyczne: 

WIEŻA WIDOKOWA NA CZERNIAWSKIEJ KOPIE ŚWIERADÓW-ZDRÓJ  No. 1016

STACJA KULTURY W ŚWIERADOWIE-ZDROJU  No. 1017

IZERSKA ŁĄKA W ŚWIERADOWIE-ZDROJU  No. 1018

CZARCI MŁYN W ŚWIERADOWIE-ZDROJU  No. 1019

Co niezwykle ważne, wszystkie prezentowane dzisiaj znaczki możecie zdobyć w jednym miejscu, a w dodatku dostępne będą już od wtorku 6 października. Przed wizytą w Świeradowie-Zdroju koniecznie odpowiednio zaplanujcie zwiedzanie, a z pewnością pomogą Wam w tym linki, które zamieściliśmy na podstronach nowych znaczków. 

Liczymy także na Wasze relacje z tych wyjazdów i tradycyjnie prosimy o wpisywanie swoich wrażeń jako komentarzy na naszej stronie. A wiadomość o nowościach koniecznie udostępnijcie swoim znajomym, aby mogli poznać kolejne ciekawe miejsca i dowiedzieć się o nowych znaczkach, jakie tam na nich czekają.

Obchodzony wczoraj Światowy Dzień Turystyki odbywał się pod hasłem "Świętując różnorodność". I tak w ramach tych obchodów, będąc wiernym temu hasłu, dziś przedstawiamy Wam kolejny znaczkowy obiekt, jakże różnorodny ale i niezwykle ciekawy.

Mowa oczywiście o drewnianym kościele w Klępsku w województwie lubuskim. Z zewnątrz jest to budowla niepozorna, ale w środku urzeknie Was bogatymi zdobieniami, których na pewno się nie spodziewacie. Zresztą o wyjątkowości tej świątyni może świadczyć fakt, iż stała się jednym z Pomników Historii.

O kościele i jego wystroju przeczytacie w poniższym opisie, ale to tylko encyklopedyczna wzmianka, w której nie daliśmy rady zawrzeć wszystkiego. Polecamy zwiedzanie kościoła w Klępsku, ale najlepiej zrobić to wcześniej umawiając się z miejscowym przewodnikiem (numer podany na podstronie znaczka). Sam znaczek będzie dostępny w sprzedaży od 29 września (na wszelki wypadek dodajcie do tego jeden dzień), a za jego powstanie serdecznie dziękujemy księdzu Olgierdowi, któremu bliska jest znaczkowa idea, turystyka i propagowanie piękna naszego kraju. Zapraszamy do Klępska i koniecznie dajcie znać jak podobał Wam się kościół i jego wnętrze.

KOŚCIÓŁ NAWIEDZENIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY W KLĘPSKU  No. 1026

Kościół w Klępsku zbudowano w latach 1367-1377 i przez niemal trzy stulecia był siedzibą parafii katolickiej. W 1576 roku kościół przejęli ewangelicy, rozpoczynając długotrwałe prace renowacyjne. Jest to świątynia, z prostokątnym prezbiterium, murowaną zakrystią z 1588 roku i kwadratową, drewnianą wieżą z 1657 roku. Ściany dłuższe są konstrukcji ryglowej, wypełnionej cegłą. Pierwotne są ściany krótsze, o konstrukcji wieńcowej. Kościół okrywa gontowy dach o dwóch kalenicach. We wnętrzu zachowały się charakterystyczne drewniane empory oraz dwupoziomowy układ okien. Bogactwem kościoła jest jego urzekająca polichromia. Na różnych płaszczyznach znajduje się aż 117 biblijnych malowideł, którym towarzyszą starannie wykonane inskrypcje. Obok nich na uwagę zasługuje manierystyczna chrzcielnica z 1581 roku, ołtarz z 1400 roku przedstawiający Matkę Boską z Dzieciątkiem czy piękna ambona z 1614 roku, przy której zachowała się rzeźba przedstawiająca Marcina Lutra. Kościół jest skarbem renesansowej architektury drewnianej i jedynym tego typu obiektem ewangelickiego kultu nie tylko w Polsce, ale również w Europie. 15 marca 2017 roku świątynię wyróżniono nadanym przez Prezydenta RP tytułem „Pomnika Historii”.

Kończymy tydzień premierą znaczka turystycznego Muzeum Regionalnego w Łukowie. To kolejne miejsce na mapie naszego kraju, które Wam polecamy i mamy nadzieję, że już wkrótce z tego polecenia skorzystacie wybierając się na wycieczkę do Łukowa.

Tradycyjnie w ramach premiery i zapoznania z kolejnym znaczkowym miejscem publikujemy krótki opis muzeum, jego działalności i historii. Więcej informacji jak zwykle znajdziecie na stronie internetowej tej placówki jak i na profilach w mediach społecznościowych. Odnośniki do tych cennych wskazówek zawsze zamieszczamy na podstronie danego znaczka. 

A tymczasem zostawiamy Was z ostatnią w tym tygodniu premierą i zapraszamy do Łukowa. Wszystkim Wam życzymy udanego weekendu i mamy nadzieję, że zbierzecie w tym czasie siły niezbędne do przeżycia kolejnego tygodnia ze znaczkami turystycznymi :-)

MUZEUM REGIONALNE W ŁUKOWIE  No. 1023

Muzeum Regionalne w Łukowie – mieszczące się w zabytkowym Konwikcie Szaniawskich, jest głównym źródłem wiedzy o regionie łukowskim, jego historii, kulturze oraz sztuce ludowej. Placówka gromadzi dokumenty i materiały historyczne, dotyczące przeszłości Łukowa i okolic oraz fotografie zabytków architektury i przyrody Ziemi Łukowskiej, w tym już niemal nieistniejącej architektury drewnianej wsi. W jego zbiorach znajdują się też ważne dokumenty z okresu międzywojennego oraz II wojny światowej. Posiada stałą ekspozycję paleontologiczną, prezentującą amonity z tutejszych unikalnych na skalę europejską jurajskich kier lodowcowych. Ponadto w swych zbiorach posiada ok. 5000 negatywów i przeźroczy. Są to zdjęcia zabytków już prawie nieistniejącej drewnianej architektury wsi jak też innych zabytków znajdujących się na terenie Łukowa i okolic.

Ktoś kiedyś powiedział, że powstanie znaczków w danym miejscu jest tylko kwestią czasu, zależną od wielu czynników, na które wpływ mają też kolekcjonerzy i przypadkowi turyści. 

W przypadku dzisiejszej premiery też tak było i dzięki działaniom wielu turystów, którzy przez ostatnie lata zwiedzali Łódź, pytali o znaczki, opowiadali o idei, znaczki wreszcie powstały. Wierzymy, że to dopiero początek, bo coś nam tam odlatujące jaskółeczki ćwierkają...., ale nie wyprzedzajmy faktów.

Prezentujemy zatem wizerunki trzech znaczków, które są zaproszeniem do odwiedzenia trzech miejsc:

MANUFAKTURA W ŁODZI  No. 1020

ULICA PIOTRKOWSKA W ŁODZI  No. 1021

RZEŹBA JEDNOROŻCA W ŁODZI  No. 1022

Być może przedstawione obiekty nie były dla Was oczywistymi atrakcjami turystycznymi, ale wierzcie nam, że nimi są. Zresztą wystarczy przeczytać opisy do tych znaczków, a zobaczycie, że te "niepozorne" dla niektórych obiekty skrywają wiele tajemnic, ciekawych historii i turystycznych smaczków. Bo turystyka to nie tylko zwiedzanie muzeów, górskie wspinaczki czy zwiedzanie zabytków. Czasem pod turystycznym płaszczykiem kryją się też takie właśnie obiekty, które dostały drugie życie lub pokazują coś ciekawego, innego niż wszystko co do tej pory widzieliśmy. 

Zapraszamy zatem na wycieczkę po Łodzi, na odkrywanie jej tajemnic i turystycznych atrakcji - znaczki lada chwila powinny trafić do sprzedaży (niemniej jednak zadzwońcie wcześniej aby się upewnić czy tak jest). Wszystkiego na pewno nie zwiedzicie, ale tym lepiej, bowiem zawsze będziecie mieli pretekst do tego, by powrócić w znane miejsca i poznać te dotąd nieodkryte. Nie zapominajcie o rozsiewaniu znaczkowej idei, dokumentowaniu swych podróży i pochwaleniu się nimi na łamach naszego profilu FB. 

Dzisiaj przenosimy się na południe województwa świętokrzyskiego, w okolice Jędrzejowa, a dokładnie do leżącej 13 km na południe od tego miasta niewielkiej miejscowości Piotrkowice. To właśnie tam zobaczyć możecie kościół, o którym dzisiaj za pośrednictwem nowego znaczka chcemy Wam opowiedzieć.

Oczywiście będzie to typowa opowieść pisemna ukryta pod postacią opisu kościoła, ale już niebawem  w ramach dołączonego do znaczka Audiobedekera, będziecie mogli poznać nieco więcej faktów nt. tej świątyni.

A tymczasem nie pozostaje nam nic innego jak zaprosić Was do odwiedzenia Piotrkowic i do zapoznania się ze wspomnianym wcześniej opisem kościoła. Znaczki są już dostępne w sprzedaży także spokojnie możecie planować wizytę w Piotrkowicach. A na koniec koniecznie zanotujcie sobie, że jest to setny znaczek turystyczny, wydany w tym roku :-)

KOŚCIÓŁ ŚW. APOSTOŁÓW PIOTRA I PAWŁA W PIOTRKOWICACH  No. 1015

Piotrkowice w gminie Wodzisław, w województwie świętokrzyskim, to miejscowość, którą trudno znaleźć na mapie, za to ten, kto ją odwiedzi, od razu poczuje, że jest w niezwykłym miejscu. Zapiski Długosza i „Monumenta” Theinera sugerują, że wieś, parafia i kościół drewniany istniały tu już w 1311 roku. Zabytkowy kościół pod wezwaniem św. App Piotra i Pawła, wzniesiony na wzgórzu w 1682 roku, na terenie dzisiejszej miejscowości Zarzecze, otoczony starym parkiem i urokliwe plenery, to wizytówka tej miejscowości. Świątynia w stylu wczesnobarokowym jest jednonawowa z niższym węższym prezbiterium, zakończonym półkoliście. Poosiada dach dwuspadowy zwieńczony sygnaturką. Obok usytuowana jest niższa dzwonnica. Kościół konsekrował bp Stanisław Szembek w 1690 r We wnętrzu na uwagę zasługują: barokowy ołtarz główny, obrazy św. Piotra Apostoła i św. Tekli oraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, a także 14 obrazów drogi krzyżowej, herby znanych rodów związanych z Wodzisławiem i Piotrkowicami oraz snycerka, którą przyozdobiony jest chór muzyczny.

Aby było sprawiedliwie, tym razem przenosimy się na północny-wschód kraju, do niewielkiego miasteczka Pasym. To właśnie tutaj stoi osobliwa wieża ciśnień, którą widzicie na najnowszym znaczku. 

Obiekt ten przez lata stał nieużywany i powoli niszczał, ale na szczęście znaleźli się ludzie, którzy postanowili wieżę uratować i mamy nadzieję, że z Waszym udziałem się to uda. 

Podobnie jak w przypadku wczorajszej premiery także tutaj, znaczek jest w drodze i trafi do sprzedaży w ciągu kilku dni, dlatego jeśli w najbliższym czasie planujecie wizytę w tym miejscu koniecznie dajcie znaczkom 2-3 dni na dotarcie do celu. Przed wizytą koniecznie skontaktujcie się z zarządcą wieży (namiary podane na podstronie znaczka), abyście bez problemów mogli zdobyć tamtejszy znaczek. A kiedy już dotrzecie do Pasymia, koniecznie zróbcie wieży ładne zdjęcia do naszej galerii i nie zapomnijcie wpisać komentarza na stronie. Życzymy udanego zwiedzania.

WIEŻA CIŚNIEŃ W PASYMIU  No. 1014

Zlokalizowana w północno-wschodniej części miasta miejska wieża ciśnień, została zbudowana na niewielkim wzniesieniu w 1911 roku. Podstawa wieży zbudowana jest z kamienia polnego i cegły. Powyżej wieża posiada przekrój kolisty i ta część murowana jest z cegły. Masywna konstrukcja głowicy wieży miała za zadanie zabezpieczać znajdujący się na jej szczycie zbiornik wodny, który mieścił 150 metrów sześciennych wody. Głowica zakończona jest stożkowym dachem z kopulastą latarenką. Cała konstrukcja wieży ma formę kwiatu okalającego łodygę. W dobudówce, która powstała przy wieży, mieściła się niegdyś łaźnia miejska, a wodę zasilającą zbiornik na wieży czerpano z naturalnego źródła. W 2000 roku obiekt został wpisany do Rejestru Zabytków i obecnie poddawany jest rewitalizacji, by w przyszłości pełnić funkcje turystyczno-kulturalne i gastronomiczne.

Pozostajemy na Podkarpaciu i dzisiaj przedstawiamy znaczek z miejsca, które bardziej przypadnie do gustu miłośnikom historii i techniki. Przenosimy się bowiem do miejscowości Bóbrka i do tamtejszego Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego.

Opis placówki znajdziecie poniżej, a klikając w link jak zwykle traficie na podstronę znaczka, gdzie znajdziecie linki, mapkę oraz dokładne namiary GPS na tę atrakcję turystyczną.

Podobnie jak w przypadku wczorajszej premiery także tutaj, znaczek jest w drodze i trafi do sprzedaży w ciągu kilku dni, dlatego jeśli w najbliższym czasie planujecie wizytę w tym miejscu koniecznie wcześniej upewnijcie się, że krążki już dotarły. A tymczasem zachęcamy do planowania swoich turystycznych wypraw w tej części kraju i jak zawsze liczymy na Wasze relacje, komentarze i fotki.

MUZEUM PRZEMYSŁU NAFTOWEGO I GAZOWNICZEGO W BÓBRCE  No. 1013

Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce, to wyjątkowe miejsce. Mieści się ono na terenie czynnej kopalni ropy naftowej, którą założył sam Ignacy Łukasiewicz w 1854 roku, wraz z Tytusem Trzecieskim i Karolem Klobassa-Zrenckim. Zobaczymy tu min. XIX wieczne kopanki, których widać „czarne złoto”, czyli naturalną ropę naftową. Unikatowe XX-wieczne urządzenia związane z przemysłem naftowym, rafineryjnym i gazowniczym, czy oryginalne szyby naftowe „Janina i „Franek” Natomiast we wnętrzach budynków, dzięki ekspozycjom multimedialnym, można przenieść się w czasy, w których na kopalni pracował jeszcze wynalazca lampy naftowej czyli sam patron muzeum. Eksponatów, wystaw, historycznych budynków jest tu bez liku, ponieważ obiekt ten zajmuje powierzchnię aż 20 hektarów. A wszystko to znajduje się w pięknym otoczeniu lasu bobrzeckiego.

Zdecydowanie nie wyobrażamy sobie miesiąca bez znaczkowej premiery, dlatego już dłużej nie trzymamy Was w niepewności. Zaczniemy bardzo pysznie od miejsca, które zapewne spodoba się nie tylko znaczkowym, ale i czekoladowym łasuchom. Ale żeby nie było, zaraz po uczcie smakowej nabyte kalorie trzeba będzie stracić wśród eksponatów zgromadzonych w sąsiednim obiekcie. 

Jeśli jeszcze Wasz wzrok nie powędrował w kierunku zamieszczonych wizerunków znaczków to wyjaśniamy, że najnowszymi znaczkami oznaczono tym razem:

PIJALNIA CZEKOLADY M. PELCZAR W KORCZYNIE  No. 1011

GALERIA SAMOCHODÓW BAJKOWYCH W KORCZYNIE  No. 1012

Jesteśmy przekonani, że w przedstawionych dziś obiektach każdy znajdzie coś dla siebie. W końcu któż z nas nie lubi czekolady, albo nie oglądał filmów, z których pochodzą prezentowane auta. Z pewnością też w miejscach tych sporo się dowiecie o motoryzacji i o tym jak powstaje czekolada, w tym ta największa ważąca aż 2,5 kg.

Mamy nadzieję, że zaostrzyliśmy Wasz apetyt nie tylko na czekoladę, ale i na nowe znaczki. Z ich zdobyciem jednak na chwilę się wstrzymajcie bowiem znaczki jeszcze podróżują do miejsca przeznaczenia i na pewno kilku dni potrzebują aby dotrzeć na miejsce i trafić do sprzedaży. Tradycyjnie zachęcamy do udostępniania naszych materiałów w mediach społecznościowych i oczywiście zapraszamy do zwiedzania miejsc, które pojawiły się na znaczkowej mapie kraju. Do zobaczenia na szlaku.

Minęły wakacje i jednym z pytań jakie do nas przesyłacie składając zamówienia jest to "gdzie można nabyć starsze wersje niektórych znaczków". Tak więc kontynuując nasz wątek z wiosny i jesieni ubiegłego roku, udostępniamy aktualną listę "białych kruków", w które jeszcze można się zaopatrzyć.

Niestety jest to praktycznie jedna z ostatnich okazji, aby wejść w posiadanie tych znaczków. Ich wizerunki jakiś czas temu zostały zmienione na nowsze, a egzemplarze, które posiadamy na stanie, w wielu przypadkach to dosłownie pojedyncze sztuki.  

Stare wersje znaczków można zamówić tradycyjnie wysyłając zamówienie na info@znaczki-turystyczne.pl, podając nr i ilość oraz wyraźnie zaznaczając, że chodzi o stare wersje. Cena starych wersji znaczków pozostaje stara, czyli 7 zł/szt., plus koszty przesyłki.

UWAGA ! Oferowane znaczki stanowią wyłącznie wartość archiwalną i nie mogą brać udziału w grze (tak więc można je zamawiać bez potwierdzeń). Ich matryce zostały zniszczone, jak również ich kupony (poprzez przedziurkowanie numeru).

Poniżej lista dostępnych na chwilę obecną znaczków:  

Drodzy Turyści i Kolekcjonerzy znaczków turystycznych,

tym razem przedstawiamy Wam komunikat w sprawie, której zapewne od dawna się spodziewaliście. Dokładnie za miesiąc przypada termin kolejnego Ogólnopolskiego Spotkania Kolekcjonerów ZT. Jak wiecie ten rok jest wyjątkowy pod wieloma względami. Nie wnikając w szczegóły i niezależnie od tego, co kto myśli na temat COVIDa oraz jaka jest prawda, po wielu konsultacjach, nieprzespanych nocach i rozterkach, doszliśmy do wniosku, że rok 2020 będzie tym, w którym Ogólnopolskie Spotkanie Kolekcjonerów ZT się nie odbędzie.

Bardzo byśmy chcieli spotkać się z Wami wszystkimi jak to zawsze miało miejsce, jednak w trosce o Wasze bezpieczeństwo zdecydowaliśmy się nie ryzykować. Poza tym, w dobie pandemii organizacja tego typu imprezy to już nie lada wyzwanie i nie lada koszty, które trzeba ponieść nawet gdy impreza się nie odbędzie.

Mamy nadzieję, że czas, który normalnie poświęcilibyście na udział w spotkaniu spożytkujecie w jakiś inny ciekawy sposób, np. na jednej z wycieczek znaczkowym szlakiem. Co nas nie zabije to tylko nas wzmocni, dlatego wierzymy, że przerwa od spotkań w przyszłości odbije się tylko na ich jakości i będą jeszcze ciekawsze, a wszyscy uczestnicy jeszcze bardziej spragnieni swego towarzystwa :-)

Chcemy jakoś Wynagrodzić Wam tę rozłąkę i planujemy w związku z tym pewne działania. Póki co za wcześnie na szczegóły, ale jak tylko dojdziemy do jakiś konkretów, na pewno Was poinformujemy. A tymczasem realizujcie swoje turystyczne pasje jednocześnie dbając o siebie i o innych. I do zobaczenia wkrótce w ramach naszych codziennych spotkań na facebooku...  

Zespół Znaczków Turystycznych

Cz. 9 - Zamówienia - błędy kolekcjonerów wydłużające realizację

Dzisiaj chcielibyśmy przybliżyć Wam temat dotyczący zamówień brakujących znaczków i prosić o bezwzględne stosowanie się do ogólnych zasad, które w ostatnim czasie coraz częściej były w różny sposób omijane. To w jaki sposób zrealizować braki już wiecie, chociażby z opisu w zakładce „Brakujący ZT”, jednak nie zawsze odbywa się to w taki właśnie sposób.

Staramy się, aby realizacja odbywała się sprawnie i w miarę możliwości szybko, a jeżeli jeszcze nam to ułatwiacie zadowolone są obie strony. Nie zawsze jednak tak jest….

Poniżej przykłady zamówień, sytuacje są prawdziwe, ale imiona fikcyjne. Sami zobaczcie, czy takie  zamówienia chcielibyście otrzymać jako realizatorzy:

Przykład 1

@ z wtorku…..

Zamawiam znaczki nr: 30, 60, 25, 101, 502,584, 452, 639, 758 po 2 szt. Potwierdzenie w załączniku.

@ z czwartku…..

Przepraszam, ale to nie miał być ZT 25 tylko 52, a 502 to 1 szt., zapomniałem dodać w poprzednim @.

@ z soboty…..

Dziękuję za fakturę, ale jeszcze dołożyłbym dwa ZT, o których zapomniałem, poproszę o 1 i 4

Kolejny @.........

Proszę wstrzymać się z wysyłką, bo może jeszcze dołożę jakieś jak wrócę z wakacji

(a tymczasem zamówienie jest pakowane, rozpakowywane, dodawane, odejmowane, domówione ZT niewiadome czy chodzi o 2 szt. czy 1 szt…….)

Tym razem to nie premiera, a jedynie krótka informacja o tym, że niedostępny w ostatnim czasie znaczek z Parku Kulturowego Wietrzychowice wraca do sprzedaży i to w odświeżonym wyglądzie.

Przypominamy, że nowa wersja znaczka dostępna jest tylko w znaczkowym miejscu turystycznym i jest to już regułą od pewnego czasu. W centrali do wyczerpania zapasów dostępna będzie wyłącznie stara wersja. 

Powrót znaczka do sprzedaży to także Wasza zasługa, turystów i kolekcjonerów, którzy odwiedzali to miejsce i dopytywali się o możliwość nabycia znaczka. To także zasługa tych z Was, którzy nie bali się zostawić komentarza na podstronie tego znaczka i zaznaczyć jego niedostępności. Bez tego typu sygnałów nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się, że w danym miejscu zabrakło znaczków lub dzieje się coś innego, a i zarządcy obiektów turystycznych często nie zdają sobie sprawy z tego jak bardzo pożądaną pamiątką są właśnie znaczki turystyczne. 

Raz jeszcze wszystkich bez wyjątku zachęcamy do pisania komentarzy na podstronach zdobytych znaczków. Nie odkładajcie tego na później i szczególnie róbcie to w przypadkach, gdy znaczki są niedostępne lub są z tym jakieś problemy. A jeśli jeszcze nie byliście w Wietrzychowicach to właśnie teraz jest ku temu dobra okazja, np. odwiedzając Skansen w Mrówkach lub najnowsze znaczkowe atrakcje Konina. 

To już ostatnia znaczkowa premiera tych wakacji. Na szczęście lato trwa nadal i nadal będziemy zachęcali Was do odkrywania ciekawych miejsc w naszym kraju.

A dzisiaj przenosimy się na Dolny Śląsk, na peryferia Wrocławia, gdzie w odrestaurowanych zabudowaniach kompleksu Zamku Topacz zlokalizowane jest muzeum motoryzacji z licznymi i jakże ciekawymi eksponatami.  

Poznanie tego miejsca zostawiamy już Wam osobiście. Znaczki w sprzedaży pojawią się lada dzień, a jeśli już interesuje Was to miejsce, i nie możecie się doczekać jego zwiedzania, zachęcamy do zapoznania się z poniższym opisem. Koniecznie zajrzyjcie też na muzealną stronę i profil na FB, a na pewno ułatwi Wam to planowanie wycieczki. Także zapraszamy do Ślęzy.

MUZEUM MOTORYZACJI ZAMEK TOPACZ W ŚLĘZIE  No. 1010

Muzeum Motoryzacji Topacz znajduje się w kompleksie Zamek Topacz w miejscowości Ślęza nieopodal Wrocławia. Placówka prowadzona jest przez  Towarzystwo Automobilowe Topacz. W muzealnej ekspozycji, na 600 metrach kwadratowych powierzchni, wystawionych jest ponad 200 pojazdów (głównie samochodów i motocykli). W zbiorach znajdują się zarówno polskie jak i zagraniczne pojazdy produkowane w latach 1945-1989 w krajach demokracji ludowej, ale też samochody przedwojenne i powojenne znanych marek zachodnioeuropejskich. Warszawa, Syrena, Nysa, Buick B25, Fiat 508, Rolls Royce Phantom II, Mikrus,  Maserati czy Alfa Romeo to tylko niektóre z prezentowanych pojazdów. Kolekcję urozmaicają motocykle takie jak Sokół, Junak, WSK, Perkun czy Harley-Davidson. Muzeum oferuje również możliwość wypożyczania zabytkowych pojazdów, a od wielu lat jest organizatorem Zlotu Motoclassic.

Ten tydzień był zdecydowanie za krótki na wszystkie przewidziane premiery, stąd konieczne stało się poświęcenie soboty na poinformowanie Was o kolejnej znaczkowej nowości z Poznania. 

Poznaliście już okoliczne muzea, zobaczyliście koziołki zamieszkujące wieżę poznańskiego ratusza, a teraz pora na stojące w jego sąsiedztwie domki budnicze.

Ich historię poznacie z poniższego opisu, natomiast jeśli traficie w to miejsce to koniecznie odszukajcie wspomniany herb ze śledziem i palmą. Rzut beretem od niego, po lewej stronie znajduje się stoisko z pamiątkami, gdzie już od kilku dni dostępny jest najnowszy znaczek, ale i sporo innych lokalnych pamiątek. Zapraszamy zatem ponownie do Poznania, który ma jeszcze wiele ciekawych miejsc do poznania :-). 

DOMKI BUDNICZE - POZNAŃ  No. 1009

W samym centrum poznańskiego rynku, na południe od ratusza znajduje się grupa trzy i czterokondygnacyjnych wąskich kamieniczek, pochodzących z pierwszej połowy XVI wieku. Kamieniczki te, w przeciwieństwie do tych z pierzei rynku, należały do biedniejszych kupców. Już w 1418 roku władze miejskie oddały w tym miejscu do użytku 17 kramów, w których handlowano pochodniami, świecami i rybami. To właśnie od ostatniego z towarów pochodzi pierwotna nazwa – budy śledziowe. Obecna nazwa pochodzi od siedziby Bractwa Budników, które mieściło się w kamienicy nr 17 o czym świadczy herb z trzema palmami i śledziem oraz podpis Fraternitatis Budnicorum. W XV wieku  zaczęto wznosić wąskie, murowane domy z podcieniami i izbami mieszkalnymi na wyższych kondygnacjach. Kamieniczki zostały niemal doszczętnie zniszczone podczas II wojny światowej. Odbudowano je po wojnie wykorzystując oryginalne, renesansowe detale. Kolorowe polichromie zdobiące fasady kamienic wykonano w latach 1953–1961. Podcienia do dzisiaj pełnią funkcję handlową, a cały zespół kamienic jest jednym z nielicznych przykładów szeregowej zabudowy targowej.

Pozostajemy w Wielkopolsce i okolicach Konina, bo jeśli będziecie zwiedzać to miasto, to koniecznie musicie znaleźć czas na jeszcze jedną turystyczną atrakcję. 

Tym razem na znaczkowym szlaku zaznaczył się Skansen Archeologiczny w Mrówkach, o którym zapewne wielu z Was dowiedziało się podczas odwiedzin Muzeum Okręgowego w Koninie. A jeśli mimo wszystko nie wiedzieliście o tym miejscu to nic się nie stało, bo dzięki dzisiejszej premierze możecie nadrobić wszystkie zaległości.

Tradycyjnie opis skansenu znajdziecie poniżej, a więcej faktów na jego temat przygotowaliśmy dla Was w audiobedekerze, który już niebawem dostępny będzie po zeskanowaniu QR kodu ze znaczka. Jak nas poinformowano znaczek do sprzedaży trafi od poniedziałku, jednak prosimy abyście zawsze w pierwszych dniach po premierze, przed wizytą upewniali się czy krążki są dostępne. Na pewno w ten sposób unikniecie rozczarowania, gdyby z jakiś powodów znaczki nie były jeszcze dostępne. A teraz już zapraszamy do Skansenu w Mrówkach i liczymy na Wasze relacje z odwiedzin tego miejsca. 

SKANSEN ARCHEOLOGICZNY W MRÓWKACH  No. 1003

Skansen archeologiczny w Mrówkach znajduje się ukryty w lesie na półwyspie jeziora Kownackiego. Jest to otoczona bagnami i dodatkowo fosą, trudno dostępna „fortalicja”, zwana w nomenklaturze archeologicznej „gródkiem stożkowatym”. Jest to przykład wczesnego założenia mieszkalno – obronnego. Gródek odkryty w roku 1923, zbadany wykopaliskowo został dopiero w latach 1971-1972. Założenie obronne zrealizowano wznosząc potężny, stożkowaty kopiec o wysokości 7 m. W wyniku badań wykopaliskowych na szczycie kopca w części południowo zachodniej odsłonięto pozostałości pięciobocznej wieży (dł. boku ok. 3 m), o wybrukowanym wnętrzu, która była główną budowlą gródka. Na północ od niej odkryto piwniczkę, która prawdopodobnie znajdowała się pod drugim budynkiem, a na południe pozostałości kuźni. Całość szczytu była otoczona palisadą. Gródek był zamieszkiwany od końca XIII do połowy XIV w. W połowie tego stulecia obiekt uległ spaleniu prawdopodobnie w wyniku jakichś walk. W roku 1973 gródek został zamieniony na skansen archeologiczny udostępniany zwiedzającym w okresie od kwietnia do września.

Przez dwa dni zachęcaliśmy Was do  zwiedzania Polski północnej, a tymczasem dzisiaj wracamy do Wielkopolski. A że zbliża się ostatni weekend wakacji i zapewne zechcecie z niego skorzystać, dlatego mamy dla Was kolejne znaczkowe nowości.

Tym razem przedstawiamy wyjątkowo aż pięć znaczków turystycznych z samego Konina i jest to kolejna propozycja wycieczkowa dla wszystkich kolekcjonerów i osób chcących poznać ciekawe zakątki naszego kraju. 

Znaczki przedstawiają następujące obiekty. 

SŁUP KONIŃSKI - KONIN  No. 1004

RATUSZ W KONINIE  No. 1005

DOM ZEMEŁKI W KONINIE  No. 1006

DWOREK ZOFII URBANOWSKIEJ W KONINIE  No. 1007

PARK IM. FRYDERYKA CHOPINA W KONINIE  No. 1008

Zapraszamy zatem do dokładnego zwiedzania Konina, który oprócz prezentowanych atrakcji i zabytków ma do zaoferowania znacznie więcej. Bacznie się rozglądajcie, a na pewno wędrując znaczkowym szlakiem spotkacie kilka innych miejsc o ciekawej historii, którą warto poznać nieco dokładniej.

A po znaczki turystyczne, które prezentujemy obok, udajcie się do Centrum Informacji Turystycznej w Koninie, gdzie już od wczoraj czekają na Was. Nie zapomnijcie dobrze udokumentować swojej wizyty w Koninie i pochwalić się wycieczką oraz zdobyczami na łamach naszych mediów społecznościowych. To właśnie w ten sposób pokażecie innym turystom te ciekawe miejsca, do których trafią dzięki Wam i turystycznym znaczkom. Do zobaczenia na szlaku. 

Jak już jesteśmy na północy kraju, to warto od razu zwrócić uwagę na inny, położony w okolicy obiekt, którym jest Muzeum Ziemi Braniewskiej oczywiście w Braniewie. 

To nasza kolejna propozycja turystyczna dla Was i kolejne z miejsc na znaczkowej mapie Polski, którego nie możecie pominąć w swoich planach wycieczkowych. I nie będziemy tutaj pisali co zastaniecie na miejscu, podamy jedynie linki i krótką charakterystykę muzeum. Jednak aby poznać je w pełni musicie się tutaj wybrać i jesteśmy pewni, że tego nie pożałujecie.

A tymczasem cieszcie się wraz z nami kolejnym znaczkiem, a ten do zdobycia będzie już wkrótce. Tradycyjnie na dotarcie i rozpakowanie paczki zostawiamy 2 dni, a jeśli już teraz jesteście w okolicach, to koniecznie zadzwońcie do muzeum i upewnijcie się, czy znaczek już trafił do sprzedaży. Do zobaczenia w Braniewie.

MUZEUM ZIEMI BRANIEWSKIEJ W BRANIEWIE  No. 1002

Muzeum Ziemi Braniewskiej otwarte 3 września 2016 r. w dawnym Liceum Hosianum, prowadzone jest przez Towarzystwo Miłośników Braniewa.  Braniewo - jako pierwsza stolica Warmii, siedziba pierwszych biskupów warmińskich  w pełni zasłużyło na wystawienie bogatych zbiorów. Zbiory nawiązują do historycznych tradycji muzealnych przedwojennego Braniewa. W roku 1880 - dzięki staraniom profesora wydziału filozoficznego braniewskiego Liceum Hosianum, Wilhelma Weissbrodta - powstała niezwykła kolekcja eksponatów. Między innymi kilkaset  bezcennych zabytków z Grecji, Italii i Egiptu. Zwiedzanie wystawy jest bezpłatne. Nawiązujemy w ten sposób do tradycji przedwojennych muzeów braniewskich, do których także wstęp był wolny.

Tysięczny znaczek turystyczny w Polsce mamy już za sobą, a teraz pora rozpocząć dalsze "oznaczanie" naszego kraju i pokazywanie miejsc, które warto poznać.

Tym razem zapraszamy do miejscowości Gierłoż w woj. warmińsko-mazurskim do owianego tajemnicą "Wilczego Szańca". Pośród lasów i mokradeł, znajduje się kompleks bunkrów, w których swoją kwaterę miał Adolf Hitler i gdzie doszło do nieudanego zamachu na jego osobę. Ale to wszystko zapewne już wiecie, a jeśli nie to tym bardziej musicie dotrzeć do Gierłoży i dokładnie poznać historię tego miejsca.

Poniżej znajdziecie krótką charakterystykę obiektu, a pod linkiem dalsze informacje o samym miejscu sprzedaży znaczka i odnośniki do kolejnych źródeł. Sam znaczek w sprzedaży pojawi się w ciągu 2-3 dni.

WILCZY SZANIEC W GIERŁOŻY  No. 1001

W odległości 9 km od Kętrzyna, w miejscowości Gierłoż, znajdują się ruiny Byłej Wojennej Kwatery Głównej Adolfa Hitlera “Wilczy Szaniec”. Wzniesiono ją pod pozorem budowy zakładów chemicznych "Askania" w latach 1940-44 w celu realizacji operacji „Barbarossa”, czyli ataku Niemiec na Związek Radziecki. Jest to największa i najbardziej rozpoznawalna kwatera Wodza III Rzeszy, będąca wspaniałą atrakcją turystyczną, która pomimo upływu czasu, wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów z Polski i z całego świata. Na terenie kompleksu znajduje się „Dom Wycieczkowy”, restauracja serwująca dania kuchni polskiej, bar, punkty z pamiątkami, pole kamperowe jak również pole namiotowe.

1000 ZNACZKÓW TURYSTYCZNYCH W POLSCE

To od dawna wyczekiwany przez Was moment i chwila, w której ogłosimy, że tysięcznym znaczkiem w Polsce oznaczone zostało:

EUROPEJSKIE CENTRUM BAJKI W PACANOWIE  No. 1000

Ale to byłoby zbyt proste, powierzchowne, bo przecież przy takiej okazji trzeba powiedzieć coś więcej, pokazać coś szczególnego i szczególnie wyjątkowo się cieszyć z kolejnego osiągniętego "kamienia milowego".

Prezentujemy zatem wizerunek tego wyjątkowego znaczka, znaczka, który jak widzicie ma dwie różne grafiki, ale standardową cenę, która jest ukłonem w stronę turystów, przez lata tak dzielnie kroczących znaczkowymi szlakami. A przechodząc do dalszej części tej premiery chciałoby się powiedzieć, że mamy tak wiele do powiedzenia, że aż słów nam brak. Na szczęście przygotowaliśmy się do tej chwili wcześniej i mamy dla Was pewne video, do którego obejrzenia serdecznie zapraszamy.

Przed nami kolejny tysiąc, a wierzymy, że i 2, a może nawet 3 tysiące znaczków do zrobienia. Będziemy się starali jak to tylko możliwe, aby były to miejsca wyjątkowe. Ale i Wy się starajcie, bo to właśnie turyści są ambasadorami znaczkowej idei w terenie i do od Was zależy dalszy jej rozwój. Zachęcamy do współpracy wszystkich, którym leży na sercu turystyka i znaczkowe kolekcjonerstwo. Zadań do wykonania jest dużo i każdy może dołożyć cząstkę siebie w tworzeniu kolejnych znaczków.

I na tym zakończymy dzisiejsze świętowanie na ekranie. Was zachęcamy do odwiedzania Pacanowa, bo w końcu w każdym z nas jest dziecko, które wkrótce na pewno w sobie odkryjecie. A znaczki, no cóż pędzą do miejsca docelowego i na pewno w ciągu 2-3 dni będziecie mogli je zdobywać o czym na pewno dowiecie się śledząc media społecznościowe.

Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że już nie możecie się doczekać tysięcznej premiery, ale zmartwimy Was, tuż przed tysiącem jest jeszcze numerek 999 i to jemu poświęcimy dzisiejszą premierę.

Jak widzicie dzisiaj przeskakujemy do Wielkopolski, do Turku, gdzie chcemy polecić Wam wizytę w Muzeum Miasta Turku, o którym krótką notkę zamieściliśmy poniżej. A że Turek leży bardzo blisko kilku innych stosunkowo młodych miejsc znaczkowych, to myślimy, że tym bardziej miasto to wpiszecie do swoich wakacyjnych planów wycieczkowych.

Znaczek, który dzisiaj macie przyjemność zobaczyć jest już dostępny w sprzedaży, także zapraszamy do zwiedzania muzeum i całego miasta, bo przecież znaczkowa turystyka nie musi się ograniczać do jednego miejsca.  Na pewno każdy z Was znajdzie tu coś co go zainteresuje. Życzymy udanego zwiedzania i do zobaczenia niebawem.

MUZEUM MIASTA TURKU IM. JÓZEFA MEHOFFERA  No. 999

Muzeum Miasta Turku im. Józefa Mehoffera to najważniejsza placówka kultury w powiecie tureckim, zarazem jedna z ważniejszych w regionie konińskim i jedno z dwóch muzeów w Polsce, w których głównym obszarem zainteresowania są tradycje tkackie. Początki muzealnictwa w Turku sięgają 1962 roku, ale dopiero 10 lat później powstała Izba Regionalna, której głównym wątkiem działalności było kultywowanie bogatych tradycji tkackich Turku. W 1977 r. izba przeniosła się do nowej siedziby w ratuszu, a rok później wznowiła działalność już jako Muzeum Rzemiosła Tkackiego. Od 2013 roku muzeum funkcjonuje pod nazwą - Muzeum Miasta Turku im. Józefa Mehoffera. Muzeum posiada 3 wystawy stałe, na których prezentowane są dzieła autorstwa Józefa Mehoffera, ale także eksponaty prezentujące tradycje rzemieślnicze miasta, umeblowanie tkackiego domu i cenne dokumenty. Osobno prezentowane są także zabytki archeologiczne oraz eksponaty przyrodnicze. Przy muzeum działa Punkt Informacji Turystycznej.

Miejsc na znaczkowej mapie Polski cały czas przybywa i czasem są to takie atrakcje, o których nawet nie słyszeliście bywając w okolicach. I zapewne tak też jest z miejscem, które przedstawiamy przy okazji dzisiejszej znaczkowej premiery. Wielu z Was było w pobliżu, ale czy wiedzieliście, że tuż obok znajduje się winnica?

Jakkolwiek by nie było teraz już wiecie, że w Niemczy znajdziecie kolejne znaczkowe miejsce, do którego warto zajrzeć i gdzie z pewnością sporo się dowiecie o uprawie winorośli jak i o samym winie. A jeśli ten temat jest Wam mimo wszystko daleki, to winnica oferuje piękne widoki na Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie i choćby dla nich warto tu być.

Jeśli zaś chodzi o sam znaczek to dotarł on już na miejsce i jest dostępny w sprzedaży. Możecie zatem go zdobywać, a jeśli już to zrobicie to koniecznie się tym pochwalcie na naszym profilu facebook. Życzymy przyjemnego zwiedzania.

WINNICA NIEMCZAŃSKA - NIEMCZA  No. 998

Winnica Niemczańska powstała w 2017 roku. Te stosunkowo młode nasadzenia w 2018 roku wydały pierwsze niewielkie plony, a z rocznika tego powstało pierwsze niemczańskie wino. Winnica Niemczańska położona jest na stoku jednego ze Wzgórz Strzelińsko-Niemczańskich, nad brzegiem rzeki Ślęzy. Ze szczytu południowego stoku, rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na pola, lasy, rzekę i ceglany budynek starej gorzelni. Łączna powierzchnia nasadzeń w winnicy to blisko 4 ha. Nasadzono tu zarówno klasyczne szczepy jak Chardonnay, Riesling, Pinot Noir, Pinot Gris, Palava, Solaris czy Cabernet Blanc, zaś w sąsiedztwie budynku winiarni historyczne szczepy winorośli śląskich: Gutedel i Auxerrois. Winnica Niemczańska to obowiązkowy punkt na "Dolnośląskim szlaku piwa i wina" i miejsce gdzie tworzy się wino z pasją.

Jeśli czekaliście na premierę wczoraj to wiedzcie, że od wtorku też można tydzień rozpocząć i pewnie będzie on równie ekscytujący jak ten rozpoczęty w poniedziałek. A dzisiaj mamy dla Was nowy znaczek z Poznania i motyw, o który wielu z Was pytało przyglądając się wieży ratuszowej. 

Na znaczku oczywiście najsłynniejsze poznańskie koziołki, a w tle miasto, bowiem na znaczku przedstawiono ujęcie z wnętrza wieży. Takiego obrazka spod ratusza nie zobaczycie.

Jeśli zaś chodzi o dostępność znaczka to został on wysłany, a nawet doręczony, więc to zapewne kwestia dnia lub dwóch, kiedy trafi do sprzedaży. Tak więc jeśli w najbliższych dniach wybieracie się do Poznania to śmiało możecie zajrzeć do Informacji Turystycznej w Rynku lub wcześniej przedzwonić, a dowiecie się z samego źródła czy znaczki już na Was czekają. Tymczasem poznajcie historię koziołków.

POZNAŃSKIE KOZIOŁKI  No. 997

Poznańskie koziołki codziennie w południe trykają się na wieży ratuszowej i stanowią jedną z największych atrakcji miasta – trzeba koniecznie je zobaczyć! Wiąże się z nimi najbardziej znana miejska legenda. W roku 1551, kiedy przebudowywano poznański ratusz, miała się odbyć wielka uczta z okazji zainstalowania na wieży nowego zegara autorstwa mistrza Bartłomieja Wolffa z Gubina. Na tę szczególną uroczystość przybyło wielu znamienitych i dostojnych gości, a nawet wojewoda z małżonką.  Na ucztę przygotowano udziec sarni, lecz z powodu nieuwagi kuchcika zsunął się z rusztu prosto w ogień. Kuchcik ukradł więc dwa koziołki, by upiec je na rożnie, ale te uciekły na ratuszową wieżę. Goście zobaczyli je trykające się na gzymsie ratuszowej wieży, czym wzbudziły ogólną wesołość. Wówczas wojewoda polecił dołączyć do zegara jeszcze "urządzenie błazeńskie" w postaci trykających się koziołków.

Jutro 15 sierpnia obchodzimy m.in. Święto Wojska Polskiego, ale dzień ten jest szczególny także z innego powodu. Otóż dokładnie 100 lat temu stoczono niezwykle ważną, a przede wszystkim zwycięską Bitwę Warszawską nazywaną również Cudem nad Wisłą.

Aby uczcić to wydarzenie postanowiliśmy wydać prezentowany dzisiaj znaczek okolicznościowy. Najnowszy krążek ma ponadto za zadanie przypomnienie faktów nt. tego wydarzenia i częściowo możecie to zrobić już teraz zapoznając się z krókim opisem znaczka, który znajdziecie poniżej. 

Jeśli natomiast chcecie poznać więcej faktów i ciekawostek nt. Bitwy Warszawskiej, koniecznie odwiedźcie podstronę znaczka (link poniżej), gdzie zamieściliśmy odnośnik do ciekawej strony opisującej poszczególne etapy bitwy. Zresztą w internecie jest całe mnóstwo równie interesujących źródeł, które pozwolą odświeżyć wiedzę z lat szkolnych, a nawet czegoś nowego się nauczyć.

Najnowszy znaczek już wkrótce trafi do sprzedaży, a listę miejsc, w których będziecie mogli go zdobyć również znajdziecie na podstronie znaczka. Wykaz ten będzie stale aktualizowany i liczymy na to, że niebawem znaczek dostępny będzie w wielu innych obiektach związanych z Bitwą Warszawską.

Zachęcamy zatem do zapoznania się z krótkim opisem i polecamy szczegółowe zgłębienie tematu, nawet jeśli ktoś nie interesuje się historią. szczególnie historią.

ZO - 100-LECIE CUDU NAD WISŁĄ 1920-2020

W dniach 12-25 sierpnia 1920 roku Wojsko Polskie stoczyło jedną z największych i zarazem najważniejszych bitew w swojej historii. Było to decydujące starcie w wojnie polsko-rosyjskiej 1920 r. i nazywane jest często Cudem nad Wisłą, za sprawą licznych modlitw, mszy i wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej, której święto przypada właśnie 15 sierpnia. Plan bitwy opracowanej przez Naczelne Dowództwo dopracowany został przez Piłsudskiego z gen. T. Rozwadowskim. 13 sierpnia rozpoczęła się Bitwa Warszawska, która składała się z trzech faz: walk obronnych na przedmościu warszawskim w okolicach Radzymina, bitwy obronnej i manewrów zaczepnych nad Wkrą oraz uderzenia i pościgu. Ważnym fragmentem Bitwy Warszawskiej było zdobycie sztabu 4. armii sowieckiej w Ciechanowie wraz z kancelarią, magazynami i radiostacją co uniemożliwiło łączność z dowództwem w Mińsku. Nie bez znaczenia było też złamanie w 1919 roku szyfrów Armii Czerwonej, co pozwoliło poznać plany i rozkazy strony rosyjskiej. Ostatecznie w wyniku działań Wojska Polskiego zaatakowane tyły wojsk bolszewickich nacierające na Warszawę musiały wycofać się nad Niemen. Mimo zdecydowanej przewagi wojsk bolszewickich straty rosyjskie były pięć razy większe niż polskie. Bitwa Warszawska była 18. decydującą bitwą świata i bitwą, która zdecydowała zachowaniu niepodległości Polski, ale też o zatrzymaniu rewolucji bolszewickiej i o losach całej Europy.

Z Pruszkowa przemieszczamy się ponownie na Dolny Śląsk, by raz jeszcze zapoznać się z turystycznymi atrakcjami Ziębic.  Bazylikę na pewno widzieliście, ale czy mieliście pojęcie o tym, że nieopodal pomnika Orła Piastowskiego znajduje się Zamek Wodny?

Jeśli o tym nie wiedzieliście to właśnie macie okazję się dowiedzieć i niech ta premiera będzie kolejnym zaproszeniem do Ziębic i poznania lokalnych atrakcji. A jest ich tutaj więcej i na pewno się o tym dowiecie odwiedzając punkt Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej, gdzie już od jutra w sprzedaży będą dostępne prezentowane znaczki. 

BAZYLIKA MNIEJSZA ŚW. JERZEGO W ZIĘBICACH  No. 995

ZAMEK WODNY W PARKU MIEJSKIM W ZIĘBICACH  No. 996

A tymczasem zachęcamy do zapoznania się z krótką charakterystyką obu budowli. Jak zwykle nie podajemy tutaj kompletu informacji. Szerszy opis miejsc już niebawem znajdziecie w Audiobedekerze dołączonym do znaczka, a poznanie całej historii obu obiektów zostawiamy już Wam indywidualnie.

Zatem nie pozostaje nam już nic innego jak tylko zachęcić Was do wizyty w Ziębicach i do pochwalenia się tym na łamach naszych mediów społecznościowych. Życzymy przyjemnego zwiedzania.

Jeśli chodzi o Pruszków, to jeszcze nie koniec i mamy dzisiaj dla Was kolejną premierę. A wszystko to specjalnie zrobiliśmy osobno, aby podkreślić, że każdy ze znaczków dotyczy innego muzeum i innej tematyki.

Oczywiście podobnie jak wczoraj, tutaj także do powstania znaczka przyczynił się Andrzej, który tym samym chce Wam pokazać cząstkę swojej małej ojczyzny. I jesteśmy przekonani, że z poznawania Pruszkowa będziecie zadowoleni.

Znaczek już wkrótce będzie dostępny w sprzedaży, ale standardowo przed wizytą polecamy zatelefonować do muzeum i upewnić, się czy rzeczywiście tak jest. A kiedy już zwiedzicie to miejsce, to koniecznie wejdźcie na stronę znaczka (link poniżej) i zostawcie stosowny komentarz. Inni turyści na pewno będą Wam za to wdzięczni, a i samo muzeum zapewne ucieszy się z opinii na jego temat. Zapraszamy zatem raz jeszcze do Pruszkowa.

MUZEUM DULAG 121 W PRUSZKOWIE  No. 994

Muzeum Dulag 121 powstało w 2010 roku w Pruszkowie. Siedziba muzeum mieści się na skraju zabytkowego kompleksu dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, gdzie w okresie od 6 sierpnia 1944 roku do 16 stycznia 1945 roku funkcjonował niemiecki obóz przejściowy Durchgangslager 121, przez który przeszło około 650 tys. ludności cywilnej z Warszawy i okolic. Muzeum zajmuje się pielęgnowaniem pamięci i zbieraniem wiedzy na temat losów mieszkańców Warszawy wypędzonych z miasta w czasie trwania Powstania Warszawskiego, dokumentowaniem historii niemieckiego obozu przejściowego Dulag 121 oraz popularyzacją wiedzy na temat historii i dziedzictwa kulturowego Pruszkowa i okolic.

Dzisiejsza premiera to dowód na to, że jak się czegoś bardzo chce, to można tego dokonać. Dawno temu Andrzej zapragnął aby na znaczkowym szlaku znalazł się Pruszków. Prowadził rozmowy, prelekcje nt. znaczków, uczestniczył w wystawach i wielu innych inicjatywach, podczas których promował znaczki i zarażał tą ideą kolejne osoby.

I właśnie teraz te działania się zmaterializowały. Powstał upragniony znaczek, dzięki, któremu turyści z całej Polski będą mogli poznać Pruszków i jego historię.

Znaczek publikujemy dzisiaj, ale aktualnie jest on jeszcze w drodze, zbliżając się do miejsca przeznaczenia. Jesteśmy jednak pewni, że lada dzień pojawi się w sprzedaży. Zresztą zaglądajcie na naszą stronę bo Andrzej na pewno da znać, kiedy już znaczki pojawią się w sprzedaży.

A tymczasem rezerwujcie sobie terminy, zmieniajcie plany i do grona znaczkowych miejscowości turystycznych dopiszcie także Pruszków. 

MUZEUM STAROŻYTNEGO HUTNICTWA MAZOWIECKIEGO IM. STEFANA WOYDY W PRUSZKOWIE  No. 993

Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego im. S. Woydy w Pruszkowie to placówka, której misją jest ochrona dziedzictwa pradziejowego na terenie zachodniego Mazowsza ze szczególnym uwzględnieniem Mazowieckiego Centrum Metalurgicznego oraz promowanie i upowszechnianie zdobytej wiedzy archeologicznej i historycznej. Muzeum realizuje szereg projektów, takich jak: warsztaty, lekcje muzealne, wystawy czasowe, czy różnego rodzaju spotkania, odczyty i prelekcje. Trzon muzealnej kolekcji stanowią przedmioty pozyskane w trakcie badań archeologicznych. Szczególną wartość mają liczne zabytki odkryte w trakcie kilkudziesięcioletnich prac wykopaliskowych na wielkich osadach hutniczych z przełomu er. Najcenniejszym zabytkiem zbiorów pruszkowskiego Muzeum jest odkryty na cmentarzysku w Zaborowie szklany puchar z I–II wieku n.e., zdobiony przedstawieniami rzymskich gladiatorów. To unikatowe w skali Europy naczynie, wykonane w jednej z egipskich manufaktur, stanowi wyjątkową ozdobę kolekcji.

Od kilku dni w niektórych znaczkowych miejscach turystycznych możecie spotkać taki oto plakat. To nasze najnowsze wydawnictwo, które ma zastąpić stare wysłużone plakaty (być może jeszcze je pamiętacie) i jeszcze bardziej zwrócić uwagę na fakt, że dany obiekt prowadzi sprzedaż znaczków turystycznych.

Plakat jest mniejszy niż jego poprzednik i ma format A3 przez co lepiej dopasuje się do czasem skromnych możliwości jakie panują w obiektach turystycznych. To także informacja dla Was, że w tym miejscu kupicie znaczki. A że z widocznością naklejek jest różnie to liczymy na to, iż plakat trudniej będzie przegapić :-).

Plakat ma jeszcze jedno zadanie - promowanie znaczkowej idei. Poprzez symboliczne ukazanie przykładowych znaczków turystycznych ma zwrócić uwagę na ich różnorodność i zainteresować grą kolekcjonerską.

Docelowo plakaty mają trafić do wszystkich obiektów sprzedających znaczki, ale jak wiadomo nie stanie się to od razu. Wypatrujcie ich jednak i jeśli tylko macie ochotę fotografujcie. A jeśli działacie w mediach społecznościowych to nie zapomnijcie do zdjęć, na których widać plakat dodać hasztaga #znaczkowemiejsce.

Wśród kolekcjonerów znaczków turystycznych duża grupa to ludzie gór, szukający wytchnienia na górskich szlakach, wdrapujący się na kolejne szczyty, aby z nich podziwiać piękne widoki. Na znaczkowych szlakach spotkać możemy różne punkty widokowe, w tym wieże, z których wiele znalazło się na znaczkach turystycznych.

Dziś w ramach nawiązanej współpracy chcemy Wam krótko przedstawić program "Wieże widokowe gór i pogórzy", który łączy pasję kolekcjonerską z turystyką, niekoniecznie górską. Program ten składa się z pięciu odznak w wariantach: popularnym, brązowym, srebrnym, złotym i platynowym. Do tego nie ogranicza się tylko do Polskich obiektów i funkcjonuje także w Czechach, a niebawem także zawita na Słowację. W samej Polsce dzięki udziałowi w programie macie szanse poznać przeszło 320 obiektów jak wieże widokowe, wieże ratuszowe, punkty widokowe itp.

Zechciejcie zatem zapoznać się z tym programem, ponieważ wielu z Was na pewno on zainteresuje. Wiemy, że wśród Was są także kolekcjonerzy odznak, a te możecie przecież zdobywać podczas wypraw znaczkowym szlakiem.

Więcej informacji nt. programu znajdziecie na dedykowanej stronie internetowej www.goryiwieze.pl, a także na facebookowym profilu facebook.com/pg/wiezewidokowe i w tematycznej grupie facebook.com/groups/wiezewidokowe Zapraszamy!

Powoli zbliżamy się do tysięcznego znaczka, ale zanim do tego dojdzie chcieliśmy wypełnić jeszcze jedną lukę powstałą po usunięciu znaczka 589. Chcieliśmy, aby na nowym znaczku znalazł się obiekt możliwie bliski dawnemu miejscu, ale nie zawsze są możliwości, by tak właśnie się stało. Niemniej jednak pozostajemy w Tychach i za pośrednictwem najnowszego znaczka turystycznego pragniemy Wam pokazać kolejne ciekawe miejsce.

Może nie jest to muzeum, ani wieża widokowa, ale jesteśmy pewni, że jezioro to równie interesujące miejsce. Zresztą przeczytajcie poniższy opis, a na pewno się o tym przekonacie. Gdy będziecie mieli więcej czasu, wybierzcie się na wycieczkę wokół tego akwenu - na pewno zobaczycie kilka innych ciekawych miejsc.

Prezentowany znaczek jeszcze przez jakiś czas dostępny będzie w sprzedaży korespondencyjnej, ale nie stoi to w sprzeczności z tym, by już teraz wybrać się tam na krótki odpoczynek. Zapraszamy.

TYCHY - JEZIORO PAPROCAŃSKIE  No. 589

Jezioro Paprocańskie to sztuczny zbiornik położony w południowo-zachodniej części Tychów. Powstał dla potrzeb Huty Paprockiej w 1796 roku. Zamknięcie huty w 1878 roku, budowa Nowych Tychów, a szczególnie usytuowanie nad zbiornikiem ośrodka wypoczynkowego, spowodowały zmianę jego przeznaczenia. Dziś Jezioro Paprocańskie, dzięki licznym zabiegom rekultywacyjnym, pełni funkcje rekreacyjne oraz retencyjne stanowiąc osłonę przeciwpowodziową dla południowo-wschodnich dzielnic miasta. Powierzchnia jeziora wynosi 132 ha, średnia głębokość waha się w granicach od 150 do 190 cm. Długość Jeziora Paprocańskiego to ok. 2 km, natomiast szerokość w najszerszym miejscu wynosi ok. 0,5 km. Obecnie jezioro jest rajem dla wędkarzy. Brzegi jeziora otoczone są przez lasy dawnej Puszczy Pszczyńskiej oraz tereny bagienne z licznym ptactwem wodnym i ciekawymi roślinami. Przy północno-wschodnim brzegu jeziora powstał Ośrodek Wypoczynkowy MOSiR Paprocany z dobrze rozwiniętym zapleczem. Warty zobaczenia jest też  zabytkowy, XIX-wieczny zameczek myśliwski Promnice, usytuowany nad południowym brzegiem Jeziora Paprocany.