No. 552 Centrum Edukacyjno-Przyrodnicze TPN
Muzeum Przyrodnicze TPN - rozpoczęło działalność 25 października 1984 roku w 30. rocznicę utworzenia Tatrzańskiego Parku Narodowego. W tworzeniu tej pierwszej wystawy brali udział między innymi: Witold Henryk Paryski - twórca Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej i prof. Mieczysław Klimaszewski - długoletni przewodniczący rady naukowej TPN a więc postacie, które na trwałe wpisały się w historię ochrony przyrody w Tatrach. Od tamtych czasów minęło już 30 lat. Wystawa prezentująca tatrzańską przyrodę stała się archaiczna. Ekspozycja dydaktyczna Tatrzańskiego Parku Narodowego została zlikwidowana wiosną 2004 r. W lipcu 2005 r. rozpoczął działalność Ośrodek Dokumentacji Tatrzańskiej im. Zofii i Witolda Henryka Paryskich, mający za zadanie opracowywanie, katalogowanie i udostępnianie materiałów pozostawionych przez słynną parę badaczy Tatr. Obecnie ośrodek realizuje działalność edukacyjną poprzez wystawy czasowe o tematyce związanej z Tatrami i ochroną przyrody, projekcje filmów przyrodniczych, sprzedaż wydawnictw oraz organizacje zajęć dydaktycznych, konkursów i prelekcji. Ośrodek dydaktyczny funkcjonuje jako część działu naukowo - dydaktycznego TPN, którego zadaniem oprócz nadzorowania działalności edukacyjnej ośrodka jest zarządzanie badaniami naukowymi w TPN.
02.03.2024 - znaczek niedostępny
02.02.2024 - znaczek niedostępny
29.07.2022 - znaczek niedostępny
20.07.2021 - znaczek niedostępny
03.06.2020 - znaczek niedostępny
Dodać komentarz
Sklepik z pamiątki bardzo bogato zaopatrzony, więc może kiedyś w końcu będzie można tam zdobyć znaczek.
Gmach Centrum zamknięty dla zwiedzających. Możliwość spaceru po terenie otaczającym. Tam ścieżka dydaktyczna i ładnie rzeźbione kamienne figury naturalnej wielkości zwierząt mieszkających w Tatrzańskich lasach.
Każdy (mały i duży) znajdzie tu coś dla siebie. Na zwiedzających czeka podświetlana makieta Tatr, wnętrze jaskini, mieszkańcy Tatr w ich naturalnym środowisku, sala kinowa oraz symulator lawiny. Można też skorzystać ze sklepiku. Szkoda tylko, że nie ma znaczka.