5 kwietnia 2013 roku w Hali Ludowej we Wrocławiu rozpoczęła się piąta edycja Międzynarodowych Targów Turystycznych. Impreza potrwa do niedzieli. Od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Kilkudziesięciu wystawców prezentuje na targach swoje pomysły na wakacyjny wyjazd. Organizatorzy chcą również pokazać, że udane wakacje można spędzić w Polsce.
Dlatego wiele stanowisk zostało zajętych przez przedstawicieli dolnośląskich gmin (m. in. Bardo, Bystrzyca Kłodzka, Milicz). Do wycieczek zachęcać będą też przedstawiciele województw łódzkiego, lubelskiego, opolskiego i wielkopolskiego. Wrocławskie targi zyskują coraz większy prestiż. W zeszłym roku wystawcy zajęli łącznie 1746 m2 a ich liczba wyniosła 254, na targach były 172 stoiska, a liczba odwiedzających targi to blisko 10 000 osób. Dla Znaczków Turystycznych to wyjątkowa okazja, aby porozmawiać z potencjalnymi miejscami instalacji znaczków, dać sygnał, że istniejemy i zachęcić do popularyzacji tej idei. Sam udział w trzydniowych targach byłby zbyt kosztowny, więc spróbowaliśmy inaczej. Z inicjatywy Marty z Poznania spotkaliśmy się we Wrocławiu na targach i podzieliliśmy zadania. Lista wystawców była długa – 208 stoisk, oczywiście nie wszystkie kwalifikowały się do znaczkowej rozmowy, dlatego wiele z nich wykreśliliśmy na samym początku z naszej listy. Marta ze swoim narzeczonym Michałem wzięli na siebie połowę hali Ludowej, ja drugą. Nie było łatwo... kilka godzin na nogach i cały czas mówienie o znaczkach. Spotkaliśmy wielu znajomych, zaprzyjaźnionych przewodników turystycznych, którzy również zachwalali naszą ideę, odwiedziliśmy liczne miejsca, które już posiadają ZT oraz prowadziliśmy niekończące się rozmowy z nowymi, potencjalnymi miejscami. Reakcje były różne od obojętności po żywe i bardzo aktywne zainteresowanie. Rozdaliśmy ulotki, wizytówki i przykładowe znaczki. Pod koniec byliśmy dosyć zmęczeni i każdy z nas czuł się jak siewca, który nigdy nie wie ile z zasianych ziaren wykiełkuje i przyniesie plon. Zobaczymy, czas pokaże. Zachęcam wszystkich kolekcjonerów do różnego rodzaju form propagacji idei znaczkowej w Polsce, tylko dzięki Wam będzie więcej miejsc uhonorowanych znaczkiem. Marcie i Michałowi serdecznie dziękuję za poświęcony czas i trudy podróży z Poznania.
Zbigniew Romankiewicz - Znaczki Turystyczne Polska