Pierwszym znaczkiem był znaczek nr 367 - Wyrzyska Kolejka Powiatowa. Zaczęło się bardzo banalnie i przez przypadek, pewnie jak w większości wypadków - odwiedzając w tym roku kolejkę, w wagonie zobaczyliśmy plakat reklamujący znaczki turystyczne i nasza córka koniecznie chciała go mieć. Do tego znaczka była przyczepiona krótka informacja odnośnie gry "w znaczki", w której zebranie 10 znaczków z kolejnymi numerami premiowane jest znaczkiem specjalnym.
Po powrocie do domu odwiedziliśmy stronę internetową znaczków i okazało się, że ta idea jest ogromnie popularna u naszych południowych sąsiadów a u nas, mimo niecałych 500 punktów gdzie można je nabyć, ciągle się rozwija. Później przyszedł czas na Gniezno (Muzeum Początków Państwa Polskiego) i tam na wystawie zobaczyliśmy również stojak. Wiem, bo już dostałem kilka "ostrzeżeń" na forum, że stojak to tylko na chwilę bo mieści tylko 20 znaczków, ale wydaje mi się on interesującym elementem ekspozycji znaczków w domu. Zawsze można kupić kolejny stojak w miarę zapełniania obecnego... Przy okazji - będzie to moje absolutnie subiektywne spostrzeżenie - ale wydaje mi się, że spośród miejsc, w których zebraliśmy znaczki do tej pory jedynie kolejka Wyrzyska je "reklamuje" w swoich wagonach. Nie widziałem podobnych informacji ani w Gnieźnie, ani w Toruniu, choć też muszę przyznać, że takich informacji specjalnie nie szukałem, bo wiedzę o ZMT czerpię z Waszej mapy. Nie wiem jak ocenia Pan popularność znaczków w Polsce, ale być może mogłaby ona być większa gdyby informacja o znaczkach była szerzej dostępna - chociażby w pobliżu ZMT.