Wraz z małżonką i dwójką naszych skarbów (Ola - lat 10 , Filip - lat 8) jesteśmy dość mobilną rodziną. Wszystko dzięki chęci poznawania nowych miejsc i pewnie dzięki wychowaniu przez mojego Tatę. Był to człowiek, którego nigdy nie ciągnęło poza granicę Polski. Wpajał mi teorię, iż w naszym kraju jest tak wiele pięknych miejsc, że i tak wszystkich nie zdążymy zobaczyć.
W latach 80-tych i 90-tych pokazał mi kilkaset takich pięknych zakątków: miast, wsi, jezior, gór itd. Dodam, że nie posiadaliśmy wtedy samochodu. Teraz ja próbuję zarazić moją rodzinę takim właśnie podejściem i pasją. Mając zdecydowanie lepsze warunki i większe możliwości, wystarczy chcieć. Będąc na jednej z takich wycieczek, moja córka, zbieraczka wielu rzeczy, zauważyła znaczek turystyczny. Było to w Łęczyckiej Zagrodzie Wiejskiej w Kwiatkówku, znaczek nr 225. Tego dnia, wcześniej byliśmy na zamku w Łęczycy i w Archikolegiacie w Tumie. Jeszcze wtedy nie mieliśmy pojęcia o istnieniu znaczków turystycznych. Na szczęście Jesteśmy z Łodzi, więc nie będzie problemu podjechać tam specjalnie po znaczki. Przeglądam od kilku dni Państwa stronę i mam nieodparte wrażenie, że może się ona stać, wraz z nową pasją zbierania znaczków, nową inspiracją.