Zwiedzając 3 lata temu Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce, córka chciała kupić jakąś pamiątkę. W sklepiku spodobał jej się okrągły kawałek drewna z wypalonym emblematem. Po powrocie do domu zaczęliśmy czytać co to takiego, te znaczki turystyczne. Spodobał nam się pomysł zbierania kolekcji w czasie naszych wypraw i zwiedzania różnych okolic. Z czasem zaczęliśmy wyznaczać trasy naszych wycieczek tak, by odwiedzić miejsca, w których mogliśmy poszerzyć naszą kolekcję znaczków, doceniając jednocześnie fakt, że niejednokrotnie trafiamy w miejsca, o których mogliśmy nigdy się nie dowiedzieć.
Małymi kroczkami powiększamy soją kolekcję, rozszerzając równocześnie swoją wiedzę turystyczną. Czasem trafiamy do bardzo ciekawych miejsc jak muzeum motyli w Bochni czy prywatne muzeum Krasnali w Nowym Sączu, którym poleciliśmy Państwa inicjatywę jako możliwość promowania się miejsc unikatowych i wyjątkowych, godnych odwiedzenia. W związku z tym, iż za późno zorganizowaliśmy się, by wysłać zgłoszenie na XI Spotkanie Kolekcjonerów w Nysie odliczamy czas do następnego spotkanie miłośników tych "drewnianych cudeniek" już za rok, by móc poznać ludzi pełnych pasji do przyrody i historii.
