Mój pierwszy kontakt ze znaczkiem rozpoczął się rok temu podczas wycieczki rodzinnej do Pszczyny. Turystyka to moje życie od dawna, także jestem zdobywcą wielu odznak turystycznych, a do tego potrzebuję potwierdzenia w formie pieczątki i tak zobaczyłem w Muzeum Zamkowym-Pałacowym w Pszczynie znaczek turystyczny. Po chwili zakupiłem jako pamiątkę i tak się zaczęło. Jak tylko mam okazję na pamiątkę kupuję ZT. 

Tydzień temu byliśmy w Szczawnicy i po stronie słowackiej zakupiłem 3 znaczki do kolekcji :) i tym sposobem zostałem miłośnikiem znaczków warz z żoną :) Fajny pomysł ze spotkaniem, choń dla nas daleko, ale kto wie :) Pozdrawiam wszystkich kolekcjonerów i do zobaczenia na szlaku znaczka :)