Jedni zbierają magnesy, pocztówki z ciekawych miejsc, a ja znaczki :) bardzo fajny pomysł.  Znaczki jednocześnie są bardzo estetycznie wykonane - pięknie zdobią ścianę :) Pierwszy, o ile dobrze pamiętam, był to czeski znaczek ze Śnieżki, potem kolejne kupowałam automatycznie. Przez dłuższy czas miałam problem z ich znalezieniem, w wielu miejscach, gdzie byłam kilka lat temu nie było znaczków, a dopiero teraz się pojawiły, stąd kilka brakujących. Obecnie mam około 40 :)