Co do naszej historii ze znaczkami, to odkryliśmy je dzięki naszym małym podróżnikom. Zawsze szukamy jakiś ciekawych pamiątek z podróży i właśnie kiedyś w Pszczynie w Pokazowej Zagrodzie Żubrów nasze dzieci (wtedy 4 i 6 lat) wypatrzyły pierwszy znaczek w sklepiku z pamiątkami. No i tak to się zaczęło... Teraz rozglądamy się za znaczkami podczas każdego wyjazdu - wszyscy, już nie tylko dzieci.
Czasem niestety nie trafiamy w godziny otwarcia sklepików lub punktów informacji turystycznej, stąd pomysł, żeby do Państwa napisać i spróbować skompletować te "zaległe znaczki". Generalnie uważamy, że te znaczki to świetny pomysł i świetna pamiątka. A do tego są bardzo praktyczne i można je w łatwy sposób wyeksponować w dowolnym miejscu - my wracamy wspomnieniami do miejsc, dzieciaki też - a dodatkowo zapamiętują grafikę i kojarzą ją z danym miejscem. Super sprawa!