Spotkanie w BudapeszcieJednym z gości Ogólnopolskiego Spotkania Kolekcjonerów w Sulejowie był przedstawiciel węgierskich ZT – Mirek. Zostaliśmy wtedy zaproszeni na V już spotkanie kolekcjonerów z Węgier. Później ukazało się na naszym FB oficjalne zaproszenie. Szybka decyzja – jedziemy. Nawiązywanie współpracy między krajami znaczkowej idei jest dla nas bardzo ważne. Wymiana doświadczeń różnych kultur daje wiele nowych inspiracji. Okazuje się, że podejście ZMT na Węgrzech jest podobne jak u nas. Trzeba czasami dużo czasu, aby dojrzeć do decyzji, że ZT to więcej niż drewniany krążek…..

1 grudnia wyruszyliśmy w daleką podróż, aby o godz. 16:00 dołączyć do spotkania w restauracji Hotelu Szönyi, na przedmieściach Budapesztu. Droga choć daleka szybko mijała, jechaliśmy z pozytywnym nastawieniem i radością ze spotkania. Na szczęście dojechaliśmy na tyle wcześnie, aby przynajmniej troszeczkę wynagrodzić sobie czas podróży nacieszeniem oka pięknem Budapesztu.

Spotkanie miało bardzo luźny charakter. Kilkanaście osób spotkało się, aby porozmawiać o wspólnej pasji, aby uroczyście odebrać zasłużone ZK i aby uczestniczyć w tradycji, która była dla nas zaskoczeniem. Nowopowstałe ZT są bowiem na Węgrzech chrzczone, symbolicznie, ale z szampanem. Przypominało mi to wodowanie statku, też chrzest, też szampan, też radość. Mieliśmy przyjemność wręczać ZK, otwierać szampana i cieszyć się razem z węgierskimi przyjaciółmi. Nie znamy węgierskiego, ale nie było to żadną barierą. Pomocą w tym były dla nas Iva i Róża, dziękujemy ;) . Kilka osób musiało wcześniej opuścić spotkanie, niestety nie był to dzień weekendu. Z pozostałymi przeszliśmy do innej sali, gdzie mogliśmy zjeść kolację i dalej kontynuować niekończące się rozmowy.

Wieczór szybko minął, żal było się rozstawać. Na pewno na długo pozostanie w pamięci tak miłe spotkanie, pierwsze polsko-węgierskie spotkanie kolekcjonerów ZT. Dziękujemy serdecznie organizatorom: Ivie, Róży i nieobecnemu na spotkaniu Mirkowi. Pozdrawiamy Was cieplutko i prosimy, za Waszym pośrednictwem, o pozdrowienie węgierskich kolekcjonerów od polskich kolekcjonerów. W końcu łączy nas jedno …. to okrągłe małe drewienko.

Zespół Znaczków Turystycznych

 

Spotkanie w Budapeszcie