ZNACZKOWE PIECZĄTKI - OD POMYSŁU DO REALIZACJI
To o czym dzisiaj napiszemy zrodziło się wstępnie podczas III Spotkania Kolekcjonerów Znaczków Turystycznych w Domaniewicach. Podczas rozmów kuluarowych kilkakrotnie pojawiał się temat pieczątek jakie posiadają nasi czescy koledzy i które poniekąd reklamują ich pasję. Padło więc pytanie, a dlaczego my nie możemy mieć podobnych pieczątek ?
Zwykle takie pomysły szybko umierają, ale tym razem kolekcjonerzy wzięli sprawę w swoje ręce i szybko skrzyknęli się na forum ustalając wstępną listę zainteresowanych osób. Nieco później pojawiły się pierwsze propozycje cenowe, a po dwóch tygodniach od rozpoczęcia tematu światło dzienne ujrzały pierwsze projekty graficzne. Ostatecznie po pełnym miesiącu dyskusji spośród 14 projektów jakie powstały, użytkownicy forum wybrali 3 jakże skrajne wersje graficzne.
No i można by tutaj pisać o tym jak w pocie czoła modyfikacjom ulegały poszczególne projekty, jak skrajne uczucia budził szalony ślimak – bohater jednego z projektów, wreszcie jak wszyscy w napięciu czekali na już zamówione pieczątki, ale nie napiszemy o tym – przeczytajcie to sobie sami na forum :-) "Znaczkowe pieczątki"
Niewtajemniczonym powiemy tylko, że nasze polskie pieczątki powstały po to, byśmy także my mieli swoją oryginalną wizytówkę turystyczną, którą można wbić w dziennik podróży napotkanego turysty, w księgę pamiątkową muzeum czy jako podpis na zaznaczeniówce. Jak to stwierdzili kolekcjonerzy taka pieczątka rzuca się w oczy i tym samym z pewnością niejedną osobę zainteresuje wpis opatrzony tą pieczęcią, być może skłaniając do wizyty na naszej stronie internetowej.
Projekt, o którym piszemy w zasadzie już się zakończył. Po 3,5 miesiącach pieczątki zostały złożone, zapakowane i w dniu dzisiejszym w większości wypadków wysłane do kolekcjonerów. Sześć ostatnich paczek w tym jedna z pieczątką Centrali Znaczków Turystycznych w Złotym Stoku zostanie wysłanych jutro, także z początkiem przyszłego tygodnia upragnione pieczątki znajdą się u ich właścicieli.
Pieczątki powstały na wniosek kolekcjonerów, w dodatku w bardzo przystępnej cenie, nieosiągalnej w sprzedaży detalicznej. Dzięki temu, że zawarto w nich także element reklamowy zostały w pewnej części dofinansowane także przez Centralę ZT. Warto też podkreślić, że zamówiliśmy nieco więcej pieczątek niż było to konieczne, także jeśli ktoś jeszcze zechce posiadać taki oryginalny gadżet powinien się do nas zgłosić. Wszelkie informacje znajdziecie w temacie pieczątek na forum. Żadne pytanie nie pozostanie bez odpowiedzi.
Mamy nadzieję, że pieczątki posłużą Wam długo i będą jednym z elementów wyróżniających „znaczkowych turystów”. Na koniec zapraszamy jeszcze do skromnej galerii, gdzie zamieszczono wybrane fotki z realizacji przedsiewzięcia.
Zespół Znaczków Turystycznych