Wczoraj słowami Bobika zrelacjonowaliśmy Wam przebieg wystawy znaczków turystycznych w Warszawie, a dzisiaj przeniesiemy się do Pruszkowa, gdzie w ubiegłą niedzielę kolejny raz swoją znaczkową kolekcję pokazywał Andrzej.
Musicie wiedzieć, że to nie pierwsze kroki Andrzeja jeśli chodzi o wystawiennictwo znaczków turystycznych. Jeśli dobrze policzyliśmy to już czwarta wystawa w tym roku, podczas której Andrzej zaraża znaczkozą, objaśniając przybyłym zasady gry kolekcjonerskiej i snując znaczkowe opowieści. Zresztą robi to ciągle - taki już jest. No ale nie czas na to, zapraszamy do zapoznania się z krótką relacją Andrzeja, a jeśli i Wy braliście udział w opisanej imprezie i macie jakieś fotki, to podeślijcie je do nas, aby wzbogacić galerię.